Uroczystość nadania medali odbyła się w poniedziałek w Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi przy okazji 72. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto. W 1939 r. Niemcy umieścili w nim 233 tys. Żydów, co stanowiło prawie 35 proc. mieszkańców. Getto Łódzkie było drugim co do wielkości, po Warszawie, gettem w okupowanej Polsce. Całkowita jego likwidacja nastąpiła w sierpniu 1944 r. Niezwykłą historię funkcjonowania Litzmannstadt Getto opisał dr Adam Sitarek w książce pt. "Otoczone drutem państwo".
Jak podkreśla prof. Szewach Weiss, należy znaleźć i uhonorować wszystkich "Sprawiedliwych", którzy w czasie II wojny światowej z narażeniem własnego życia pomagali Żydom. – Setki, a może nawet tysiące z nich, zostało zamordowanych przez Niemców. Część już nawet po wojnie nie bardzo chciała, żeby ich sąsiedzi dowiedzieli się, że ukrywali Żydów – mówił w TVP Info Weiss.
Polacy w Yad Vashem
Jak dodał, większość "Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata" już nie żyje, a medale odbierają ich potomkowie. – My w instytucie Yad Vashem, z pomocą Żydowskiego Instytutu Historycznego, szukamy każdego. Chcemy im podziękować za tę odwagę. Z Polski znaleźliśmy już prawie 7 tys. (Sprawiedliwych - red.), choć na pewno było ich więcej. Każdy z nich osobiście i wszyscy razem to najmoralniejsi i najważniejsi ludzie w historii świata – podkreśla publicysta "Do Rzeczy".
Medal "Sprawiedliwy Wśród Narodowych Świata" to najwyższe izraelskie odznaczenie państwowe przyznawane osobom pochodzenia nie-żydowskiego. Uhonorowani otrzymują medal z imieniem i nazwiskiem, dyplomem honorowym i przywilejem wpisania ich na Murze Honorowym w Ogrodzie Sprawiedliwych w instytucie Yad Vashem. Na medalu znajduje się napis: "Kto ratuje jedno życie, ten jakby ratował cały świat". Największą grupę wśród "Sprawiedliwych" (6620 osób) stanowią Polacy.
dmc
Fot. Wikimedia/Cezary p/GFDL
DoRzeczy.pl/TVP Info