– Z satysfakcją przyjąłem decyzję ministra Wieczorka. Nie jest moją rolą rozstrzyganie, które z publikacji są prawdziwe, ale nie miałem wątpliwości, że za dużo tych nieszczególnych przypadków – powiedział Tusk dziennikarzom w Brukseli.
Wcześniej minister nauki i szkolnictwa wyższego z Lewicy Dariusz Wieczorek poinformował o złożeniu dymisji. Polityk stracił stanowisko po szeregu publikacji medialnych. Jak mówił na konferencji prasowej w czwartek, w ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z hejtem wobec niego i wobec resortu, którym kieruje.
Nowym ministrem nauki ma być Karolina Zioło-Pużuk, zastępca szefa Kancelarii Senatu.
Wieczorek złożył rezygnację z funkcji ministra nauki. Co ujawniły media?
W poniedziałek Wirtualna Polska poinformowała o uchybieniach w oświadczeniu majątkowym Dariusza Wieczorka. Wcześniej dziennikarze ustalili, że minister ujawnił dane sygnalistki, która przekazała mu informacje o nieprawidłowościach na jej uczelni.
Według WP Wieczorek nie wpisał w oświadczeniu majątkowym dwuhektarowej działki oraz wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych miejsca. W reakcji minister opublikował na portalu X oświadczenie, w którym przeprosił za, jak stwierdził, "nieumyślne błędy".
W zeszłym tygodniu portal opisał sytuację, w której szefowa związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim poinformowała Wieczorka o nieprawidłowościach, do których dochodzi na uczelni, prosząc o zachowanie anonimowości, ale minister osobiście przekazał jej pisma rektorowi uczelni. Wskutek działań Wieczorka i jego resortu kobieta została oskarżona o donosicielstwo, a uniwersytet zawiadomił prokuraturę.
Na początku grudnia dziennikarze WP ujawnili, że żona Wieczorka, dzięki zmianom w regulaminie Uniwersytetu Szczecińskiego, objęła dyrektorskie stanowisko na tej uczelni. Za to żona rektora uniwersytetu za sprawą ministra trafiła do Komisji Ewaluacji Nauki.
Czytaj też:
"Dziś Wieczorek, jutro Bodnar i Tusk". Fala komentarzy po dymisji ministra