Koniec Warszawskiej Opery Kameralnej? Nadchodzi fala zwolnień grupowych

Koniec Warszawskiej Opery Kameralnej? Nadchodzi fala zwolnień grupowych

Dodano: 
KONCERT PRZED MKIDN W OBRONIE OPERY KAMERALNEJ
KONCERT PRZED MKIDN W OBRONIE OPERY KAMERALNEJ Źródło: PAP / Andrzej Hrechorowicz
Pełniąca obowiązki dyrektora WOK-u Alicja Węgorzewska-Whiskerd poinformowała 14 lutego trzy związki zawodowe działające w Warszawskiej Operze Kameralnej o planowanych zwolnieniach grupowych. W sumie w marcu pracę ma stracić 104 muzyków.

Wśród zwolnionych pracowników WOK-u mają znaleźć się przede wszystkim muzycy – połowa zespołu Sinfonietty, wszyscy soliści i dyrygenci. Spośród pracowników administracyjnych tylko 7 straci zatrudnienie. Zmiany nie oszczędzą również tak znanych nazwisk, jak Olga Pasiecznik, Anna Mikołajczyk, Marta Boberska czy Władysław Kłosiewicz.

twitter
To kolejne ze zmian, których w ostatnim czasie doświadcza Warszawska Opera Kameralna. Od miesiąca partie orkiestrowe z oper Mozarta - Cosi fan tutte, La finta semplice – przenoszone są z Sinfonietty do Zespołu Instrumentów Muzyki Dawnej Musicae Antiquae Collegium Varsoviense. Oba zespoły mają także zostać poddane przesłuchaniom przez niezależną komisję z Austrii, specjalizującą się w pracy z instrumentami współczesnymi.

Warszawska Opera Kameralna liczy ponad 50 lat. Artyści tworzący ją wykonują muzykę od średniowiecznych misteriów, poprzez opery wczesnego i późnego baroku, opery klasyczne, XVIII-wieczne pantomimy, opery Rossiniego, Donizettiego, po sceniczne dzieła współczesne. W WOK-u można posłuchać również muzyki kameralnej, oratoryjnej i symfonicznej różnych epok.

Czytaj też:
Deszkiewicz: Ratujmy (znowu) Warszawską Operę Kameralną

Źródło: Polityka
Czytaj także