Poczytanki || "Zdradzi nas wszechświat astronomia / rachunek gwiazd i mądrość traw” – pisał w wierszu „Do Marka Aurelego” Zbigniew Herbert.
„Pamiętniki Hadriana” Marguerite Yourcenar to list dużo obszerniejszy, do tego samego adresata. Dzieło życia francuskiej pisarki – arcydzieło, nie waham się użyć tego słowa – utrzymane jest w podobnym melancholijnym tonie. Stojący nad grobem Hadrian dokonuje rachunku sumienia. Patrzy na świat i swe dzieło z perspektywy człowieka u kresu i tego kresu świadomego. Sprawia to, że patyna nostalgii i rozczarowania pokrywa nawet te najradośniejsze chwile – pierwsze podróże, fascynacje, miłości.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.