Wiesław Chełminiak || Mozart, Alpy i tort Sachera to za mało. Nowym produktem eksportowym Austrii stał się modernizm.
Sto lat temu, gdy Warszawa świętowała,wiedeńczycy pogrążeni byli w żałobie. Dla nich rok 1918 skończył się katastrofą. Jedną z najwspanialszych europejskich metropolii zdegradowano do roli stolicy karłowatego państwa, zamieszkanego przez naród pozbawiony tożsamości. Po detronizacji Habsburgów Austriacy musieli się wymyślić na nowo. Wielu z nich doszło do wniosku, że są po prostu Niemcami, przez historyczne zawirowania oddzielonymi od ojczyzny.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.