"To od dłuższego czasu budzi niepokój wielu Polaków". List naukowców do Czarnka ws. prof. Budzyńskiej

"To od dłuższego czasu budzi niepokój wielu Polaków". List naukowców do Czarnka ws. prof. Budzyńskiej

Dodano: 
Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło:PAP / Radek Pietruszka
"Łamanie zasady wolności słowa na polskich wyższych uczelniach już od dłuższego czasu budzi niepokój wielu Polaków" – czytamy w liście otwartym grupy naukowców ws. prof. Ewy Budzyńskiej.

W ubiegłym tygodniu Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Śląskiego zdecydowała o ukaraniu naganą prof. Ewy Budzyńskiej. Była to konsekwencja skargi złożonej przez studentów, którym nie spodobały się tezy wygłoszone podczas jednego z jej wykładów. Zarzucili jej homofobię i antysemityzm.

"Łamanie zasady wolności słowa na polskich wyższych uczelniach"

W obronie socjolog wystąpiła grupa naukowców, która w specjalnym liście zwróciła się w tej sprawie do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

"Łamanie zasady wolności słowa na polskich wyższych uczelniach już od dłuższego czasu budzi niepokój wielu Polaków. Ogromne poruszenie wzbudziła sprawa prof. Ewy Budzyńskiej, która przekazywała studentom swoje poglądy na temat rodziny i stała się z tego powodu obiektem rozlicznych ataków. Pani Profesor w ostatnich dniach została ukarana naganą przez Komisję Dyscyplinarną Uniwersytetu Śląskiego" – czytamy. W swoim liście naukowcy w pełni podzielili zdanie ministra Czarnka wyrażone w wywiadzie dla portalu DoRzeczy.pl.

"Nauczyciel akademicki ma prawo do wyrażania swoich przekonań światopoglądowych, filozoficznych i religijnych w życiu publicznym. Konstytucja RP wyraźnie gwarantuje to każdemu. Jeżeli słyszymy, że prof. Budzyńska została ukarana, ponieważ przekazywała studentom swój światopogląd, to odpowiadam, że nauczyciel akademicki jest od tego, aby uczyć, czyli również przekazywać swój pogląd na daną sprawę. Jak można zostać za coś takiego ukaranym? Przecież to jest skandal. Nawet orzeczenia w PRL-u nie wyglądały tak jak orzeczenie tej komisji. Oczywiście mówię to wszystko na bazie doniesień medialnych, zastrzegając, że czekamy na uzasadnienie" – zacytowano słowa ministra.

Kończąc naukowcy zwracają się do Przemysława Czarnka z prośbą "o nieustanne monitorowanie tej sprawy, a także o wprowadzenie i wdrożenie rozwiązań prawnych wzmacniających zasadę wolności słowa na polskich uczelniach".

Czytaj też:
Prof. Budzyńska ukarana. Czarnek: To skandal antykonstytucyjny

Pod listem podpisali się: prof. dr hab. Andrzej Nowak (Uniwersytet Jagielloński, PAN), prof. dr hab. Wojciech Polak (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), prof. dr hab. Jan Draus (Uniwersytet Rzeszowski), red. Bronisław Wildstein, dr hab. Sylwia Galij-Skarbińska, prof. Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, red. Krzysztof Wyszkowski, prof. dr hab. Tadeusz Wolsza (Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, PAN), prof. dr hab. Jan Żaryn (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), prof. dr hab. Piotr Franaszek (Uniwersytet Jagielloński), prof. dr hab. Włodzimierz Suleja (Instytut Pamięci Narodowej), prof. dr hab. Marek Szulakiewicz (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), prof. dr hab. Aleksander Nalaskowski (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), dr hab. Tomasz Kozłowski, prof. Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dr Jarosław Wąsowicz, Archiwum Salezjańskie Inspektorii Pilskiej, prof. dr hab. Krzysztof Pilarczyk (Uniwersytet Jagielloński), prof. dr hab. Piotr Tomasik (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), dr hab. Mirosław Supruniuk (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu) i dr hab. Sławomir Magala (Uniwersytet Warszawski).

Skarga studentów na prof. Budzyńską

Sprawa dotyczy jednego z wykładów na zajęciach pt. „Międzypokoleniowe więzi w rodzinach światowych". Po wykładzie dotyczącym rodziny w kontekście nauki chrześcijańskiej, grupa studentów złożyła na prof. Budzyńską skargę. Złość uczestników wykładu wzbudziły stwierdzenia dotyczące dzieci (profesor nazwała człowieka w prenatalnej fazie rozwoju dzieckiem) oraz małżeństwa (jako związku kobiety i mężczyzny). Prowadząca zajęcia przedstawiła także dane dotyczące negatywnego wpływu opieki żłobkowej na rozwój dzieci oraz skutków pozostawania dzieci w konkubinatach jednopłciowych. Studenci zaprotestowali także przeciwko negatywnemu stosunkowi profesor wobec eutanazji oraz rzekomemu antysemityzmowi, który miał polegać na odpowiedzeniu dowcipu zaczerpniętego z kultury żydowskiej.

Czytaj też:
Wolność słowa nie dla katolików? Skandal na Uniwersytecie Śląskim
Czytaj też:
Będzie nowelizacja Konstytucji dla Nauki. Gowin: Nie ma zgody na ograniczanie wolności słowa

Źródło: PCh24.pl
Czytaj także