Bartoszewski: To się kwalifikuje do przyspieszonej rozprawy sądowej

Bartoszewski: To się kwalifikuje do przyspieszonej rozprawy sądowej

Dodano: 
Władysław Teofil Bartoszewski
Władysław Teofil Bartoszewski Źródło: PAP / Leszek Szymański
Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Teofil Bartoszewski wyraził swoje oburzenie agresją antyszczepionkowców, z którą ostatnio mamy w Polsce do czynienia.

W nocy z niedzieli na poniedziałek w Zamościu doszło do podpalenia Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej oraz mobilny punktu szczepień przeciw COVID-19. Polityk PSL nie krył swojego oburzenia tą sprawą. To są rzeczy skandaliczne i niedopuszczalne, w żadnym kraju. To się kwalifikuje do przyspieszonej rozprawy sądowej – stwierdził na antenie Polskiego Radia 24.

Bartoszewski zaznaczył, że sprawców takich zachowań należy karać stosownie do przepisów Kodeksu postępowania karnego, co zapowiedział już premier oraz minister zdrowia.

Zdaniem posła zwalniające tempo szczepień to problem, z którym mierzą się wszystkie rządy w Europie i nikt jeszcze nie odnalazł dobrego rozwiązania tego problemu. Mimo wszystko w Polsce można zrobić więcej na rzecz promocji szczepień. Rząd powinien robić więcej, zwłaszcza, że tak się składa, że tereny które się najmniej szczepią, to te same tereny, w których PiS ma największe poparcie – powiedział Bartoszewski.

"Dobrze, że się Kościół obudził"

Działacz PSL pochwalił Kościół Katolicki za jego ostatnią postawę ws. szczepień – Dzięki Bogu, że się Kościół obudził. Niewiele robił przez ostatnie 6-7 miesięcy, a teraz jednak uznał, że należy się włączyć do tej akcji – powiedział i dodał, że bardzo chciałby aby co niedzielę z ambony każdy proboszcz namawiał do szczepień przeciw COVID-19.

Chciałbym, żeby Kościół - matka nasza - stanęła na wysokości zadania i przekonywała ludzi, bo każdy tutaj musi swoją robotę robić. Zarówno politycy, media jak i Kościół – stwierdził.

To nie jest czas na podwyżki

Władysław Teofil Bartoszewski skomentował także sprawę prezydenckiego rozporządzenia, które podwyższa wynagrodzenie politykom.

– Posłowie, senatorowie i ministrowie rządu muszą zarabiać godziwe pieniądze – powiedział. – Jesteśmy jednak w okresie pandemicznym. Nasza gospodarka przechodziła przez niego bardzo ciężko i z całą pewnością nie należy zwiększać przedsiębiorcom podatków, co sugerują zapisy Polskiego Ładu. To jest czas na pomoc przedsiębiorcom, a nie politykom – wskazał.

Czytaj też:
Sondaż. Kto skorzysta na Polskim Ładzie, czyli kłopot PiS
Czytaj też:
"Dzwonek alarmowy". Hołownia: To jest niepokojąca sytuacja

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także