Zeman przeprasza Izrael za czeskie głosowanie w ONZ

Zeman przeprasza Izrael za czeskie głosowanie w ONZ

Dodano: 
Milosz Zeman
Milosz Zeman Źródło: PAP/EPA / MARTIN DIVISEK
Prezydent Czech Milosz Zeman przeprosił prezydenta Izraela Icchaka Herzoga za czeskie głosowanie w Radzie Praw Człowieka ONZ.

Głosowanie dotyczyło raportu powołanej przez Radę Praw Człowieka ONZ komisji, która m.in. stwierdziła, że głównymi przyczynami napięć między Izraelem a Palestyną są izraelska okupacja terytoriów palestyńskich oraz dyskryminujące zachowania ludności żydowskiej wobec Palestyńczyków. Raport odrzuciły USA i Kanada, a z państw europejskich Austria, Bułgaria, Chorwacja, Niemcy, Węgry, Holandia oraz Wielka Brytania i Północna Macedonia.

Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price powiedział: rzecznik Departamentu Ned Price: – Podczas gdy Stany Zjednoczone uważają, że Rada Praw Człowieka ONZ odgrywa kluczową rolę w promowaniu poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności na całym świecie, Niezależna Międzynarodowa Komisja Śledcza ONZ w sprawie okupowanych terytoriów palestyńskich, w tym Wschodniej Jerozolimy i Izraela i jej raport nie służą realizacji tego celu.

Wspólne stanowisko Czech i Izraela

Podczas poniedziałkowej wizyty w Pradze przywódcy Izraela, Milosz Zeman powiedział dziennikarzom, że obaj prezydenci potępili w czasie rozmów wnioski komisji. Czeski prezydent powiedział, że otrzymał w tej sprawie listy protestacyjne od kilku organizacji. – Chciałbym dlatego jako głowa państwa czeskiego przeprosić za taką postawę – podkreślił Zeman.

Prezydent Czech krytykuje przy tej okazji ministra spraw zagranicznych Jana Lipavskiego. Szefowi dyplomacji głowa państwa zarzuca, że nie doprowadził do potępienia przez Czechy raportu komisji.

Tłumacząc po spotkaniu z Herzogiem swoje stanowisko, Zeman podkreślił, że Czechy mają szczególne stosunki z Izraelem, które datują się od pierwszych dni powstania Państwa Żydowskiego. Również prezydent Herzog zwrócił uwagę na historię kontaktów izraelsko-czeskich.

Czytaj też:
Władze Ukrainy: Od początku wojny zaginęło ponad 7 tys. ukraińskich żołnierzy

Źródło: rp.pl / Reuters
Czytaj także