Ziobro pisze o skandalu w TVP, Kowalski domaga się dymisji Pereiry

Ziobro pisze o skandalu w TVP, Kowalski domaga się dymisji Pereiry

Dodano: 
Szef portalu TVP.info Samuel Pereira
Szef portalu TVP.info Samuel Pereira Źródło:PAP / Piotr Nowak
Black Eyed Peas promowali LGBT na "Sylwestrze Marzeń". Zbigniew Ziobro podkreśla, że mamy do czynienia ze skandalem. Z kolei wiceminister Kowalski domaga się dymisji Samuela Pereiry.

Główną gwiazdą "Sylwestra Marzeń" był zespół hip-hopowy "Black Eyed Peas".Muzycy wystąpili podczas koncertu w opasach LGBT.

Po wyjściu na scenę muzycy Black Eyed Peas zwrócili się do widowni zgromadzonej na miejscu oraz przed telewizorami. Wokalista najpierw poruszył temat pomocy Ukrainie, a następnie zaczął mówić o społeczności LGBT.

– Dziękujemy wam, że macie otwarte serca i głowy – powiedział lider zespołu William James Adams (Wll.i.am), dedukując piosenkę "Where is the love", tym "którzy w tym roku doświadczyli nienawiści". – Żydowska społeczność – kochamy was, ludzie afrykańskiego pochodzenia na całym świecie — kochamy was, społeczność LGBT – kochamy was.

Zaskakujący wpis Pereiry, Kowalski pisze o dymisji

Dziennikarze TVP przekonują, że cały występ poszedł zgodnie z planem i nie było żadnych niespodzianek. – Aby ukrócić wszelki spekulacje - wszystko było przemyślane. Łącznie z każdym elementem stroju – krzyczał do mikrofonu Tomasz Kammel, dziennikarz prowadzący imprezę.

W podobne tony uderzał szef portalu TVP Info Samuel Pereira, który wydawał się być zachwycony występem amerykańskiego zespołu. "Cała akcja zaplanowana, a będzie jeszcze coś, cierpliwości" – pisał dziennikarz. W kolejnych wpisach Pereira nie krył, że jest zachwycony występem Black Eyed Peas.

twitter

Zszokowany postawą Pereiry jest Janusz Kowalski, który domaga się dymisji dziennikarza.

"Panu się najwyraźniej pomyliło. Rządzi prawica, która ma bronić polskich wartości, a nie lewacto czy Tusk. Nie finansujemy telewizji publicznej dla homopropagandy. Skoro Pan to zaplanował - DYMISJA!!!Skandal. Wstyd" – napisał oburzony wiceminister.

Również minister Ziobro nie kryje, że jest rozczarowany całą sytuacją. "Wpadki się zdarzają. Ale jeśli promocja LGBT na sylwestrowym koncercie TVP była zaplanowana przez stację, to ci, którzy uznali to za skandal, mają rację" – podkreślił.

twitterCzytaj też:
Poznaliśmy zagraniczną gwiazdę "Sylwestra Marzeń" TVP
Czytaj też:
Fartowanie 2023

Źródło: Twitter
Czytaj także