Premier Izraela Benjamin Netanjahu trafił do Centrum Medycznego Sheba w Ramat Gan pod Tel Awiwem. Polityk jest w dobrej kondycji i przechodzi dodatkowe badania – przekazało w sobotę biuro prasowe kancelarii szefa izraelskiego rządu.
Według źródeł Sheba Medical Center, na które powołuje się "Jerusalem Post", premier stracił przytomność w swoim domu w Cezarei i w wyniku tego upadł, uderzając się w głowę.
Prof. Rafi Carasso, lekarz specjalizujący się w neurologii i leczeniu bólu, rozmawiał w niedzielę rano ze stacją 103FM o stanie zdrowia premiera Benjamina Netanjahu. – Nie wiem, co się stało z premierem, ale objawy odwodnienia pojawiają się dość szybko i raczej nie trwaj przez 24 godziny. Jeśli widzę pacjenta hospitalizowanego z powodu odwodnienia i dwie godziny później… Spodziewałbym się, że zostanie podłączony do infuzji – ocenił lekarz.
Netanjahu pozostał w szpitalu przez noc po tym, jak został przyjęty na oddział ratunkowy w Sheba Medical Center w sobotę po południu – potwierdziło jego biuro. W niedzielę poinformowano, że Netanjahu przeszedł serię badań i wszystko wróciło do normy. Polityk zostanie wypisany do domu prawdopodobnie jeszcze dziś.
Kim jest Benjamin Netanjahu?
Benjamin Netanjahu od 1988 r. jest członek Knesetu, w latach 1993 – 1999 i ponownie od 2005 r. przewodniczy partii Likudu, w latach 1996 – 1999, 2009 – 2021 oraz od 2022 r. jest premierem Izraela. Stoi na czele 37., a wcześniej 27., 32., 33., 34. i 35. rządu izraelskiego. W lipcu 2019 r. polityk został najdłużej sprawującym urząd premierem Izraela w historii.
Przypomnijmy, że w lipcu w Izraelu rozpoczęły się kolejne protesty przeciwko planowanej przez rząd Benjamina Netanjahu reformie sądownictwa.
Reforma systemu sądownictwa w Izraelu została zgłoszona w styczniu tego roku przez gabinet koalicyjny premiera Benjamina Netanjahu. Projekt przewiduje m.in. zwiększenie kontroli rządu nad procesem wyborów sędziów Sądu Najwyższego, a także możliwość uchylania orzeczeń SN większością 61 głosów w 120-osobowym Knesecie. Benjamin Netanjahu uzasadniał działania rządu chęcią osiągnięcia "równowagi pomiędzy organami władzy". Krytycy izraelskiego rządu wskazują, że Benjamin Netanjahu forsuje zmiany w krajowym sądownictwie we własnym interesie, bowiem toczy się przeciwko niemu proces o korupcję, a reforma może mu pomóc uniknąć odpowiedzialności.
Czytaj też:
Patriarcha Jerozolimy: Ataki na chrześcijan niemal normalnym zjawiskiem