– Można zacytować klasyka i powiedzieć: stracił szansę, żeby siedzieć cicho. Co najmniej siedzieć cicho, bo samo siedzenie cicho to też byłoby zbyt mało w tej sytuacji – stwierdził Sasin. Jego zdaniem Donald Tusk, "jako człowiek pełniący ważną funkcję w strukturach europejskich", powinien bronić Polski.
Czytaj też:
Macierewicz: Musimy się bronić przed falą nienawiści wobec Polski
W czwartek Donald Tusk opublikował na Twitterze wpis dotyczący nowelizacji ustawy o IPN. "Kto rozpowszechnia kłamliwe sformułowanie o 'polskich obozach', szkodzi dobremu imieniu i interesom Polski. Autorzy ustawy wypromowali to podłe oszczerstwo na cały świat, skutecznie jak nikt dotąd. A więc, zgodnie z ustawą..." – napisał.
– Donald Tusk powinien zabrać głos i bronić swojego narodu i państwa, które są fałszywie oskarżani. Tego byśmy oczekiwali od reprezentanta Polski. Niestety, doczekaliśmy się czegoś innego, czyli przyłączenia się do chóru, który dzisiaj Polskę atakuje – mówił Sasin w programie "Kwadrans polityczny" emitowanym w TVP1.
Czytaj też:
Fatalny błąd w tłumaczeniu orędzia Morawieckiego. KPRM reaguje