Polityk mówił w TVN24 o rozłamie w Nowoczesnej, która przez przejście ośmiu osób do Platformy, straciła swój klub w Sejmie. Nowy klub funkcjonuje pod nazwą Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska (PO-KO).
– W zeszłym tygodniu zakończyła swój żywot Koalicja Obywatelska. Nikt moim zdaniem o zdrowych zmysłach nie wejdzie do tej formuły Koalicji Obywatelskiej – ocenił Petru. Jego zdaniem optymalna koalicja to "wszyscy razem dla Europy".
– Mamy deklarację zarówno ze strony PSL-u, jak i SLD, że w tej formule nikt nie chce być tak przytulony, że aż zostanie wchłonięty – powiedział o KO lider partii Teraz!.
Petru przekonywał też, że współczuje Katarzynie Lubnauer takiej współpracowniczki jak Kamila Gasiuk-Pihowicz. – Wiemy, co się stało. Ten duet okazał się fałszywy – powiedział polityk o swoich byłych koleżankach z Nowoczesnej.
Petru stwierdził, że "nie zamierza startować do Parlamentu Europejskiego, dlatego że władza jest w Polsce". – Z tego co wiem, Joanna Scheuring-Wielgus planuje startować. Będę popierał – powiedział.
Czytaj też:
"Nie jestem od rządzenia, bo się na tym nie znam". Kukiz szczery w "Rz"