Pomidory a sprawa polska
  • Małgorzata WołczykAutor:Małgorzata Wołczyk

Pomidory a sprawa polska

Dodano: 
Flaga Polski, zdjęcie ilustracyjne
Flaga Polski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Piórkiem i pazurkiem | Małgośka, mówi mi, czy wy tam, w Polsce, w ogóle znacie pomidory?

Oui, monsieur, depuis le XVIe siècle – odpowiedziałam, bo pytającym był oczywiście pewien Francuz. I choć zdarzyło się to 20 lat temu, to pamięć tamtego upokorzenia, i to w obecności wielu gości na pewnej kolacji na Prowansji, zaważyła jakoś na moim życiu. Oczywiście powinnam wtedy odpowiedzieć: Niektórzy, utrzymują nawet, że to Polacy nauczyli was jeść pomidory widelcem. Niestety, los sprawia, że Polka zjawia się za granicą zwykle w charakterze ubogiej krewnej i więcej gryzie się w język, niż mówi. Jak tu się oburzyć i trzasnąć drzwiami, gdy ma się uroczy śliniak pod brodą, coq au vin na talerzu i jest się gościem w pałacyku jaśnie państwa z widokiem na Mont Ventoux?

Cały felieton dostępny jest w 18/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także