Truskolaski: Apeluję, by osoby zaszczepione mogły bez ograniczeń chodzić do kina

Truskolaski: Apeluję, by osoby zaszczepione mogły bez ograniczeń chodzić do kina

Dodano: 
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski Źródło:PAP / Artur Reszko
Włodarz Białegostoku Tadeusz Truskolaski apeluje do premiera, ministra zdrowia i szefa KPRM.

Akcja szczepień w Polsce nabiera tempa. W nocy ze środy na czwartek ruszyła rejestracja na szczepienia dla osób urodzonych w latach 1991 oraz 1992. W kolejnych dniach uruchamiana jest możliwość zapisu dla kolejnych roczników.

Według prezydenta Białegostoku, należy zastanowić się nad wprowadzeniem konkretnych korzyści dla zaszczepionych przeciw COVID-19. Chodzi m. in. o dostęp do restauracji oraz miejsc kultury. Tadeusz Truskolaski opublikował na Twitterze apel skierowany do premiera Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz odpowiedzialnego za program szczepień szefa KPRM Michała Dworczyka.

twitter

Ciekawe, jak na tę propozycję zareagują mieszkańcy miasta i samorządowcy.

Wściekłość po decyzji radnych Wałbrzycha. Prezydentowi miasta grożono śmiercią

Rada Miasta Wałbrzycha przyjęła w czwartek uchwałę o obowiązkowym szczepieniu przeciwko COVID-19 wszystkich mieszkańców i osób pracujących w mieście.

Z inicjatywą uchwały o wprowadzeniu obowiązkowych szczepień wystąpił do rady miejskiej prezydent Wałbrzycha i jednocześnie lekarz Roman Szełemej. Za przyjęciem uchwały głosowało w czwartek 22 radnych, 3 było przeciw.

– Chcemy tą uchwałą doprowadzić do tego, że więcej wałbrzyszan, więcej Polaków będzie myślało o tym, że warto się zaszczepić, żeby być zdrowym, żeby nie stwarzać zagrożenia dla bliskich – przekonywał Szełemej podczas sesji Rady Miasta, na której podjęto uchwałę.

Po decyzji radnych na prezydenta Wałbrzycha wylała się fala hejtu. Oficjalny profil samorządowca na Facebooku został zawieszony, po tym jak w komentarzach pod postami i w wiadomościach prywatnych pojawiły się groźby oraz nawoływanie do linczu. Szełemejowi grożono także śmiercią.

– Nastąpił zmasowany atak hejtu i agresji. Skala tego, co się wydarzyło wszystkich nas bardzo mocno zdziwiła. Do konstruktywnej krytyki wszyscy mają prawo, ale na profilu prezydenta zaczęło się obrażanie, grożenie śmiercią i nawoływanie do linczu. Do tego były okrzyki pod jego domem. To zaszło za daleko – powiedział w rozmowie z Onetem rzecznik prezydenta, Edward Szewczak.

Czytaj też:
Niemcy: Ulgi dla zaszczepionych, dozwolone spotkania z niezaszczepionymi

Źródło: Twitter / Onet.pl
Czytaj także