Szeremietiew: Biden wraca do praktyki sprzed Trumpa, że oparciem USA w Europie są Niemcy

Szeremietiew: Biden wraca do praktyki sprzed Trumpa, że oparciem USA w Europie są Niemcy

Dodano: 
Prof. Romuald Szeremietiew
Prof. Romuald Szeremietiew Źródło: PAP / Rafał Guz
Polska znajduje się w bardzo skomplikowanym położeniu – powiedział prof. Romuald Szeremietiew, odnosząc się do rozwoju wydarzeń ws. Nord Stream 2.

Nie chcąc zaostrzać konfliktu z Niemcami o gazociąg, Stany Zjednoczone zdecydowały, że nie nałożą sankcji na firmy, które go budują. Potwierdziła to administracja Joe Bidena.

Z kolei w środę w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym prezydent USA wprost mówi korespondentowi Polskiego Radia w Białym Domu, że zastosowanie sankcji wobec spółek niemieckich byłoby szkodliwe dla relacji USA z Europą. – Poza tym to nie jest tak, że mogę pozwolić na coś Niemcom albo nie – tłumaczył Biden.

Biden wraca do praktyki sprzed Trumpa

Politykę amerykańskiego prezydenta w zakresie Europy Środkowej komentował na antenie Radia WNET prof. Romuald Szeremietiew, który od dłuższego czasu alarmował, że przedstawiciel Partii Demokratycznej nie przyjmie postawy szczególnie korzystnej dla Polski.

Były minister obrony narodowej przypomniał ogólne prawidłowości dotyczące polityki na scenie międzynarodowej. – Nie można opierać kwestii bezpieczeństwa narodowego na czynnikach, które są od nas niezależne. Stany Zjednoczone i ich prezydent są czynnikiem od nas niezależnym. Nie mamy wpływu i nie możemy spowodować, aby zachowały się w taki, czy inny sposób. Aby zachowały się zgodnie z naszym interesem – mówił ekspert.

Szeremietiew nawiązał do prezydentury poprzedniej głowy amerykańskiego państwa. – Prezydent Trump jednak widział sens i znaczenie współpracy z Polską i utrzymywania na terenie Środkowej Europy wpływów NATO. Biden z kolei wraca do poprzedniej praktyki, mianowicie takiej, w której oparciem USA w Europie są Niemcy. A więc to przedpole przed Niemcami nie ma wielkiego znaczenia – tłumaczył.

– W związku z tym pojawia się dość niebezpieczna kwestia - jakie to wszystko będzie miało znaczenie dla naszego bezpieczeństwa – wskazał Romuald Szeremietiew, dodając, że Polska powinna budować strategię obronną. Tym bardziej, że Polska podobnie jak w XX-leciu międzywojennym stała się dla Moskwy zawalidrogą.

Czytaj też:
Lisicki: To nie jest sytuacja pozytywna dla Polski
Czytaj też:
Pojawiło się nazwisko kandydata na ambasadora USA w Polsce

Źródło: Radio WNET YouTube
Czytaj także