W czwartek Adam Bodnar kończy urzędowanie na stanowisku RPO. To konsekwencja wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który w kwietniu orzekł, że przepis ustawy o RPO, który pozwala na pełnienie przez rzecznika obowiązków po upływie 5-letniej kadencji, do czasu powołania następcy, jest niekonstytucyjny. Przepis straci moc obowiązującą właśnie 15 lipca. Ustawowo kadencja Bodnara upłynęła we wrześniu ubiegłego roku. Z uwagi na brak wyboru jego następcy Bodnar pozostawał na stanowisku. Sejm wybrał ostatnio na RPO prof. Marcina Wiącka. Poparcie dla tej kandydatury wyraziły też wszystkie kluby i koła senackie.
Bodnar apeluje do Polaków
Bodnar podczas konferencji prasowej w swoim ostatnim przesłaniu zaapelował do obywateli o szczepienie się przeciwko COVID-19. "Drodzy Państwo proszę się szczepić. To jest teraz absolutny priorytet. Powinniśmy dążyć do tego, aby jak najwięcej osób się zaszczepiło, aby te wszystkie tragedie, które obserwowaliśmy w ciągu ostatnich miesięcy, lat nas nie dotknęły albo dotknęły w jak najmniejszym stopniu. Szczepienie się jest moim zdaniem kluczem do rozwiązania tego problemu" - powiedział RPO.
"Dobro narodowe"
Rzecznik podziękował też wszystkim pracownikom Biura RPO. "Dla mnie praca z wszystkimi współpracowniczkami i współpracownikami w Biurze RPO była najwyższym zaszczytem. Jest to grono osób, które charakteryzują się wysokim poziomem empatii, integralności, profesjonalizmu i zaangażowania. Uważam, ze Biuro PRO, niezależnie od tego, kto wykonuje te zadanie, jest naszym swoistym dobrem narodowym" - mówił Bodnar.
Na pytanie, jakiej Rady udzieliłby przyszłemu Rzecznikowi, odparł: "Żeby nowy Rzecznik zrobił wszystko co w mocy, aby skorzystać jak najlepiej z dorobku dotychczasowego i z potencjału empatii, i profesjonalizmu biura RPO". "Chciałbym, żeby mój następca w sposób maksymalny wykorzystał potencjał, który tkwi w tym biurze na rzecz obywateli" - dodał.
Bodnar poinformował, że po jego odejściu najważniejsze zadania będzie wykonywał zastępca RPO Stanisław Trociuk. Podkreślił przy tym, że urzędnik ten był zastępcą czterech kolejnych Rzeczników Praw Obywatelskich. Jestem przekonany, że w tym najbliższym okresie pan Stanisław Trociuk będzie wykonywał swoje zadania w sposób najlepszy na rzecz obywateli, tak jak zawsze to czynił" - dodał RPO.
Rzecznik powiedział przy tym, że sytuacja ws. kadencji RPO nie jest naturalna i nie jest najlepsza z punktu widzenia zachowania ciągłości funkcjonowania organów państwa. "Doceniam, że politycy podjęli trud znalezienia mojego następcy, wybrania tego następcy i porozumienia się co do niego. To eliminuje ryzyko, że ktoś mógłby wykonywać zadania Rzecznika nie mając do tego w ogóle mandatu konstytucyjnego" - dodał.
Z informacji podanych na stronie Rzecznika wynika, że podczas pięcioletniej kadencji Bodnara do końca maja br. RPO podjął łącznie 2 tys. 942 działania. Wśród nich było m.in.: 1 tys. 689 wystąpień problemowych, 45 wniosków do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności przepisów z przepisami wyższego rzędu, 11 pytań prawnych do Sądu Najwyższego, 75 skarg nadzwyczajnych, 350 kasacji w sprawach karnych, 125 skarg do Wojewódzkich Sądów Administracyjnych. W ciągu kadencji do RPO wpłynęły 346 tys. 022 sprawy, a eksperci Biura RPO i biur terenowych udzielili 204 tys. 394 informacji telefonicznych.