PIÓRKIEM I PAZURKIEM | Małgośka – mówią mi – fatalne te twoje felietony, obrażasz gejów, muzułmanów. Poczytaj, jak piszą mistrzowie, i ucz się!
Zmarkotniałam, że ze mną tak źle i że los mój smętny jak kariera czwartoligowego składu Start Krasnystaw z mego rodzinnego miasta. No ale taka Anna Kamieńska też się w Krasnymstawie urodziła i całkiem zręcznie piórem machała. Więc i ja zaczerniam papier w nadziei, że „nie wszystek umrę”, bo przecież Internety mnie przechowają, i to nawet po klimatycznym końcu świata, który – jak wiadomo – już wkrótce, tylko nie wiadomo, o której godzinie.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.