Kościół katolicki z woli Ojca Świętego rozpoczyna podróż ku synodalności. Jest to droga w nieznane – mówią o tym zarówno papież, jak i instytucja, która organizuje najnowszy synod, Sekretariat Synodu kierowany przez kard. Mario Grecha z Malty. „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja – tak brzmi hasło procesu, który w Rzymie rozpoczął się 9 października, a w Polsce 17. Jak mamy wyobrażać sobie synodalny Kościół przyszłości? Oficjalne dokumenty Stolicy Apostolskiej przekonują, że chodzi o pierwszeństwo – uwaga, to dosłowne cytaty – „marzeń, proroctw i wizji” oraz „podążania z całą ludzką rodziną”. Wierzący mają „wzajemnie się słuchać” i w ten sposób poznać wolę Bożą. Jak poucza papież, najważniejsze to iść naprzód. W przemówieniu, które wygłosił o synodalności do diecezjan Rzymu, powiedział, że Kościół jest jak woda. Jeżeli nie płynie, to gnije. Żeby zatem nie zgnić – to znowu cytaty z oficjalnych dokumentów Sekretariatu Synodu – musimy „odrzucić uprzedzenia i stereotypy”, a postawić na „innowację, śmiałość, kreatywność i tworzenie wizji przyszłości”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.