POCZYTANKI | Najbardziej znana historia świąteczna? „Kolęda prozą, czyli bożonarodzeniowa opowieść o duchach”.
W tomie „Najsłynniejsze opowiadania wigilijne” dzieło Dickensa służy jeszcze jednej sprawie – wraz z nią przypomniane zostały dokonania zapomnianego klasyka prozy brytyjskiej, którym jest Anthony Trollope. „Boże Narodzenie w rezydencji Thompsonów” i „Boże Narodzenie na plebanii w Kirkby Cliffe” mogłyby być spokojnie podstawą scenariusza dobrego współczesnego filmu świątecznego. Znajdziemy w nich miłosne manewry, kapitalne obrazki rodzajowe i bohaterów zmagających się z przeciwnościami formułowanymi w kategorii tzw. prawd życiowych: „Nie ma sensu usiłować sprawić, by najubożsi zapomnieli o swojej biedzie” albo „Całe to Boże Narodzenie to jedno wielkie nudziarstwo”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.