Według specjalistycznego serwisu FlightAware w Stanach Zjednoczonych odwołano w niedzielę, podobnie jak w sobotę, ponad 2600 lotów, a na całym świecie ponad 4700.
Linie lotnicze tłumaczą się brakami personelu, którego część przebywa na kwarantannie po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na COVID-19 oraz burzami śnieżnymi, zwłaszcza na Środkowym Zachodzie i Wschodzie USA.
Szczególnie trudne warunki panują na lotniskach w Chicago, Denver, Detroit Nowym Jorku a nawet w położonej na południu Atlancie. Terminale zapełnione są koczującymi przez wiele godzin ludźmi, wśród których jest wiele rodzin z małymi dziećmi.
– To było absolutne piekło – powiedziała agencji AP 28-letnia Natasha Enos, która spędziła bezsenną noc i niedzielny poranek na międzynarodowym lotnisku w Denver. – Było mnóstwo ludzi stłoczonych na niewielkiej przestrzeni a nie każdy miał maskę. Dużo było wyczerpanych dzieci wraz ze zestresowanymi rodzinami – dodała.
Na lotnisku w Detroit, z powodu obfitych opadów śniegu, pasy startowe muszą być czyszczone non-stop. Władze lotniska w Atlancie apelują do podróżnych aby przybywali znacznie wcześniej niż zwykle ze względu na tłumy pasażerów i trudne warunki pogodowe.
WHO ostrzega: Ryzyko Omikronu pozostaje bardzo wysokie
Światowa Organizacja Zdrowia w środę w wydanym komunikacie ostrzegła przed zagrożeniem epidemiologicznym. Chodzi o nowy wariant koronawirusa Omikron. Według biuletynu WHO, udostępnionym przez Polską Agencję Prasową, ryzyko stwarzane na świecie przez wariant koronawirusa Omikron pozostaje "bardzo wysokie".
WHO wskazało, że dane z Wielkiej Brytanii, RPA i Danii, krajów mających obecnie najwyższy wskaźnik zakażeń na świecie, sugerują mniejsze ryzyko hospitalizacji w przypadku Omikrona w porównaniu z wariantem Delta. Jednak potrzeba więcej danych, aby zrozumieć siłę tego wariantu pod względem "wskaźników klinicznych, w tym zużycia tlenu, wentylacji mechanicznej i zgonów oraz wpływu na jego działanie względem poprzednich wariantów koronawirusa, a także szczepień przeciwko COVID-19".
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, iż w minionym tygodniu ogólna liczba nowych zakażeń wzrosła o 11 proc. w porównaniu z poprzednim. Natomiast liczba zgonów spadła o 4 proc. "Odpowiada to prawie pięciu milionom nowych infekcji i ponad 44 000 nowych zgonów" – zaznaczyła instytucja.
Najwięcej zakażeń w ostatnich dniach odnotowano w: Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, Wielkiej Brytanii, Francji oraz we Włoszech.
Czytaj też:
Twitter zawiesił konto amerykańskiej polityk. Powodem wpisy o szczepionkachCzytaj też:
Liczba zakażeń koronawirusem w kraju europejskim podwoiła się