Lider Kukiz'15 zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym zaprezentował wniosek dotyczący powołania komisji. Miałaby ona zbadać możliwości i prawdopodobieństwo nadużywania podsłuchów przez służby w czasach rządów i PiS i PO.
"Przypominam, że w czasach rządów PO-PSL mieliśmy aferę z podsłuchiwaniem przez ABW blisko 50 dziennikarzy, która do dziś nie została rzetelnie wyjaśniona. Jeśli mamy badać komisyjnie problem podsłuchiwania, to badajmy jednych i drugich" – napisał Paweł Kukiz.
Wniosek Kukiza
"Informacje przekazywane przez media w ostatnich latach nieustannie wskazują na znaczący problem w ramach podejmowanych działań operacyjno-rozpoznawczych oraz przy pozyskiwaniu danych telekomunikacyjnych przez polskie służby, w tym służby specjalne" – czytamy w uzasadnieniu wniosku.
Kukiz chce, aby prace komisji doprowadziły do zakazu wykorzystywania służb specjalnych do walki politycznej oraz zakończyły bezpodstawne inwigilowanie polskiego społeczeństwa. Komisja wzmocniłaby również autorytet państwa.
"Należy podkreślić, iż bezprawne działania służb, naruszające podstawowe prawa obywatelskie, zasługują na jednoznacznie negatywną ocenę i powinny zostać wyeliminowane z życia publicznego. Jednak aby możliwe było wszechstronne rozpoznanie przedmiotowego problemu niezbędna jest współpraca Parlamentarzystów ponad podziałami politycznymi, dla dobra wszystkich obywateli Rzeczypospolitej Polskiej" – pisze Kukiz.
Afera Pegasusa
Associated Press podało, że 2019 roku celami cyberataków z wykorzystaniem systemu Pegasus były telefony komórkowe mec. Romana Giertycha oraz prokurator Ewy Wrzosek. Do szpiegowskich operacji miało dojść tuż przed wyborami parlamentarnymi.
Podsłuchiwany miał być również senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. W związku z ujawnionymi informacjami opozycja chce powołania sejmowej komisji śledczej ds. zbadania przypadków użycia Pegasusa.
Czytaj też:
Kukiz: Kaczyński w niczym mnie nie oszukałCzytaj też:
Kukiz odpowiada na zaczepki: Panie Donaldzie, proszę nie jątrzyć