Immunolog: Potrzebne będą kolejne szczepionki. Wirus nas nie opuści

Immunolog: Potrzebne będą kolejne szczepionki. Wirus nas nie opuści

Dodano: 
Szczepienie przeciw COVID-19, zdjęcie ilustracyjne
Szczepienie przeciw COVID-19, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena publiczna
Będą potrzebne kolejne szczepionki, bo koronawirus już nas nie opuści – oznajmiła prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, immunolog.

Wariant wirusa SARS-CoV-2 Omikron został zidentyfikowany około cztery miesiące temu, ale w skali światowej doprowadził już do przekroczenia granicy trzech milionów nowych przypadków zakażeń dziennie.

Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska oceniła sytuację epidemiczną w obliczu nowych mutacji koronawirusa w rozmowie w ramach projektu UMCS "Okiem eksperta", cytowanej w poniedziałek przez Polską Agencją Prasową.

Kierunki rozwoju pandemii

Lekarz zwróciła uwagę na fakt, że pojawiła się już siostrzana, ukryta linia Omikronu o nazwie BA.2, obserwowana w Danii, na Filipinach i w Indiach. W związku z tym, trudno przewidzieć kierunki rozwoju pandemii COVID-19.

– Wraz ze zwiększoną odpornością populacji uzyskanej wskutek szczepień i tornadem infekcji, które ogarnęło świat, możliwe jest, że w następnym rozdziale pandemii wirus będzie obezwładniony, ale nie pokonany – powiedziała Agnieszka Szuster-Ciesielska. – Niektórzy twierdzą, że będzie to ostatnia taka fala. Ja jednak jestem bardziej ostrożna – dodała.

Medyk oceniła również wariant Omikron jako przełom w trakcie pandemii koronawirusa. Mutację określiła mianem "jednocześnie zaskakującej i niepokojącej" z naukowego punktu widzenia. – Żaden z dotychczasowym wariantów nie miał tak wielu mutacji, łącznie ponad 50, z czego 32 w samym białku kolca. To jest około trzech razy więcej niż w poprzednich wersjach. To pokazuje, że ten wirus jest bardziej elastyczny niż większość z naukowców się spodziewała, co jest niepokojące – mówiła profesor.

Odporność ludzkości

Według Szuster–Ciesielskiej, jest szansa, że ludzkość nabierze odporności po Omikronie. Jednak nie będzie ona dana "raz na zawsze".

– Ogromna liczba infekcji wywołanych przez Omikron prawdopodobnie pozostawi po sobie jakiś rodzaj wzmocnionej odporności na koronawirusa. Jednak wiemy już z dotychczasowych doświadczeń, że będą potrzebne kolejne szczepionki lub pojawią się kolejne zakażenia, ponieważ SARS-CoV-2 już nas nie opuści – skomentowała immunolog z UMCS.

– Na dłuższą metę połączenie ogólnoświatowych szczepień i odporności poinfekcyjnej powinno w pewnym momencie doprowadzić do ostatniej fali pandemii – podkreśliła lekarz.

Czytaj też:
Wiceminister zdrowia: Wszystkie dane pokazują, że piąta fala już się kończy
Czytaj też:
Idziemy w przeciwfazie






Źródło: PAP
Czytaj także