Prezes NBP: W następnych miesiącach będą kolejne podwyżki stóp procentowych

Prezes NBP: W następnych miesiącach będą kolejne podwyżki stóp procentowych

Dodano: 
Prezes NBP prof. Adam Glapiński
Prezes NBP prof. Adam Glapiński Źródło: PAP / Rafał Guz
Prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, zapowiedział podwyżki stóp procentowych w Polsce w następnych miesiącach.

Ostatnio Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję w sprawie stóp procentowych. Podwyżka wyniosła 75 punktów bazowych. Tym samym główna stopa referencyjna wynosi już w naszym kraju 3,50 proc.

Stopy procentowe w górę

To już szósta podwyżka stóp procentowych w Polsce od października 2021 roku. Wówczas Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopy procentowe, w tym stopę referencyjną, do 0,5 proc. z 0,1 proc. W listopadzie podwyższyła stopę referencyjną do 1,25 proc., w grudniu – do 1,75 proc, w styczniu – do 2,25 proc., zaś w lutym – do 2,75 proc.

Działania NBP mają związek z drastycznie rosnącą inflacją, która w styczniu tego roku wyniosła w skali roku 9,2 proc., osiągając najwyższy wynik od listopada 2000 roku. W porównaniu ze styczniem 2021 roku największy wzrost cen zanotowano w sektorze paliw do prywatnych środków transportu – ceny wzrosły aż o 23,8 proc. O 18,2 proc. wzrosły ceny energii, a żywność zdrożała o 9,4 proc. Znacznie wzrosły także koszty kupna mieszkania.

Glapiński: Będą kolejne podwyżki

– RPP ponownie podwyższyła stopy procentowe, w tym stopę referencyjną do poziomu 3,5 proc. Kontynuujemy więc konsekwentnie rozpoczęte w październiku ubiegłego roku działania, które mają na celu ograniczenie ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji – skomentował w środę na konferencji prasowej prof. Adam Glapiński.

– Jako Rada Polityki Pieniężnej, podejmujemy decyzje właściwe dla polskiej gospodarki. Jesteśmy nastawieni jastrzębio, nie ma od tego wyjątku. W następnych miesiącach będą kolejne podwyżki stóp procentowych. Nie wiem, jaki będzie ostateczny pułap – powiedział prezes NBP, który jednocześnie jest przewodniczącym RPP.

Wojna a gospodarka

Sytuację na rynkach pogarsza trwająca od 24 lutego wojna na Ukrainie, która winduje ceny ropy i gazu.

Glapiński zaznaczył jednak, że obecna sytuacja nie wpłynie negatywnie na polską gospodarkę. Natomiast złoty ma być "znacznie silniejszy niż teraz".

Czytaj też:
Narodowy Bank Polski sprzedaje obce waluty. Nowy komunikat
Czytaj też:
Polska nie będzie już udziałowcem Międzynarodowego Banku Współpracy Gospodarczej

Źródło: Polskie Radio 24 / TVP Info / DoRzeczy.pl
Czytaj także