Morawiecki: Sytuacja ulega pogorszeniu

Morawiecki: Sytuacja ulega pogorszeniu

Dodano: 
Mateusz Morawiecki, premier
Mateusz Morawiecki, premier Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Rosjanie atakują, gwałcą, torturują, odmawiają stworzenia korytarzy humanitarnych i wymuszają deportację – stwierdził premier Mateusz Morawiecki.

W czwartek premier Mateusz Morawiecki wziął udział w Międzynarodowej Konferencji Darczyńców na rzecz Ukrainy (High-Level International Donors’ Conference for Ukraine). Do Warszawy na konferencję przyjechali premier Szwecji Magdalena Andersson, premier Finlandii Sanna Marin, a także przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Szef rządu podkreślił, że odbudowa Ukrainy ze zniszczeń wojennych to olbrzymi wysiłek, w który Polska chce zaangażować cały świat.

Morawiecki: Nasze partnerstwo jeszcze nigdy nie było tak ważne

– Cieszę się, że jesteśmy zjednoczeni. To jest jedno z głównych przesłań, które mi dzisiaj przyświecają, które chce przekazać światowi dookoła. To niesłychanie istotne. Wasza obecność tutaj pokazuje, że nie jesteśmy obojętni na cierpienie, które powoduje ta niesprawiedliwa, brutalna wojna, że robimy wszystko, co w naszych mocach, aby powstrzymać Rosję i zapewnić Ukrainie zwycięstwo – mówił premier podczas konferencji.

Szef rządu podkreślił, że Polska i Szwecja to sojusznicy. Morawiecki wskazał, że przed trzynastoma laty rozpoczęto Partnerstwo Wschodnie i od tamtego czasu oba kraje pracują ramię w ramię na rzecz rozwoju właściwych stosunków między UE a naszymi sąsiadami na wschodzie. – Nasze partnerstwo jednak nigdy nie było tak istotne jak dziś w obliczu brutalnej agresji Rosji. Wspieramy Ukrainę i to w bardzo wielu wymiarach – stwierdził premier Mateusz Morawiecki.

Pogarsza się sytuacja na Ukrainie

Premier tłumaczył, że sytuacja na Ukrainie jest dramatyczna, a tamtejsza ludność potrzebuje pomocy.

– Sytuacja ulega pogorszeniu. Ponad 25 proc. populacji Ukrainy to osoby, które musiały opuścić kraj bądź są przesiedleni. Rosjanie atakują, gwałcą, torturują, odmawiają stworzenia korytarzy humanitarnych i wymuszają deportację. To wszystko sprawia, że warunki na Ukrainie są coraz gorsze. Ukraina potrzebuje 12 ton pomocy humanitarnej codziennie. Taką informację otrzymaliśmy od naszych przyjaciół z Ukrainy. W tej chwili tylko 3 tysiące ton takiej pomocy jest dostarczanej, czyli jest to mniej niż 25 proc., aby pokryć potrzeby bieżące. Potrzebujemy więcej pieniędzy na produkty spożywcze, higieniczne. To wszystko jest potrzebne już teraz. Mam nadzieję, że dzisiejsza konferencja pozwoli nam zmobilizować takie środki, to niesłychanie ważne – mówił.

Morawiecki podkreślił, że już ponad 180 tysięcy ton pomocy humanitarnej zostało przekazane Ukrainie przez Polskę, a podobne wysiłki czynią inne kraje - zwłaszcza Europa środkowa oraz kraje skandynawskie. – Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim z osobna, które pomagają uchodźcom z Ukrainy– dodał.

Ukraina broni się przed Rosją już ponad dwa miesiące

Inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego. Atak poprzedziło telewizyjne wystąpienie Władimira Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Dokonując inwazji na Ukrainę, Putin wywołał konflikt, który przekształcił się w największą konfrontację zbrojną w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej i doprowadził do ogromnego problemu migracyjnego – z Ukrainy uciekło ponad 5,5 mln ludzi, z czego najwięcej (3 mln) do Polski.

Eksperci sądzą, że rosyjska operacja weszła już w nową fazę i wkrótce w Donbasie może dojść do bitwy pancernej, jakiej nie widziano od ponad 80 lat.

Czytaj też:
Rosja ma nowy pomysł na wykorzystanie Nord Stream 2
Czytaj też:
"Obozy koncentracyjne i sterylizacja". Rosyjska propaganda o Ukraińcach

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także