Kułeba: Jeśli nie dostaniemy broni, będziemy walczyć łopatami

Kułeba: Jeśli nie dostaniemy broni, będziemy walczyć łopatami

Dodano: 
Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy
Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych UkrainyŹródło:PAP/EPA / Toms Kalnins
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba apeluje do Zachodu o przyspieszenie dostaw broni. – Inaczej wiele osób zginie – powiedział.

– Jeśli nie dostaniemy broni, to w porządku, będziemy walczyć łopatami, ale będziemy się bronić, bo ta wojna jest wojną o nasze istnienie – stwierdził Kułeba w niemieckiej telewizji ARD.

– Im szybciej dostaniemy broń, im szybciej zostanie wysłana, tym większa będzie dla nas pomoc. Jeśli broń zostanie wysłana później, nadal będziemy mówić "dziękuję", ale wiele osób zginie, więcej ludzi padnie ofiarą rosyjskich okrucieństw i więcej terytorium zostanie podbite przez Rosjan – dodał szef ukraińskiej dyplomacji.

Tłumaczył, że jego kraj ma znacznie mniej broni niż Rosja. i że nie da się wygrać tej wojny "przy takim braku równowagi". Jak dodał, stosunek sił artyleryjskich wynosi 15:1 na korzyść Rosjan. – Dlatego Ukraina pilnie potrzebuje broni – powiedział Kułeba, cytowany w poniedziałek na stronie "Spiegela".

Rozbiór Ukrainy

Rosyjski prezydent Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik, które w przededniu inwazji Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Atak na Ukrainę poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Moskwa nazywa swoje działania "specjalną operacją wojskową" i domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy". Używanie w tym kontekście słów "inwazja" lub "wojna" zostało zakazane przez Roskomnadzor, rosyjski państwowy regulator mediów i internetu.

Drugi etap konfliktu

Rosyjska inwazja to drugi etap konfliktu, który trwa od 2014 r., kiedy separatyści przejęli kontrolę nad dużymi połaciami wschodniej Ukrainy. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:
Ukraina przyśle do Polski zniszczone rosyjskie czołgi
Czytaj też:
Zełenski: Zaczyna się historyczny tydzień dla Ukrainy

Źródło: Spiegel / Ukrinform / Reuters
Czytaj także