Na początku prezydenckiego Szczytu Zdrowotnego – "Na ratunek ochronie zdrowia" Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. Tym samym budżet zasili NFZ kwotą 3,6 mld zł.
Głos zabrała m.in. Mariola Łodzińska, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych (NIPIP).
Mariola Łodzińska na szczycie "Na ratunek ochronie zdrowia"
Łodzińska powiedziała między innymi, że warto byłoby ponownie przeliczyć wycenę świadczeń zdrowotnych. – My widzimy, że pewne świadczenia są przeszacowane, inne są niedoszacowane. Świadczenia pielęgniarek są czasami niewykazywane ze względu na to, że są nisko wycenione – wskazała.
Przedstawicielka pielęgniarek zaapelowała, by nie obniżać wynagrodzeń medykom. – Przez wiele lat mieliśmy bardzo niskie wynagrodzenia i wreszcie nadszedł czas, że zarabiamy godnie – powiedziała.
– Dla nas bardzo ważne są bezpieczne miejsca pracy – powiedziała, nawiązując do sytuacji, w których medycy czy pielęgniarki padały ofiarą agresji pacjentów. – Ponadto od lat zabiegamy o urlop na poratowanie zdrowia. Ponieważ w tej chwili polska pielęgniarka dobiega 55 lat, polska położna ma 52 lata – mówiła, wspominając też o dostępie do psychologów.
Porody na SOR-ach? Pielęgniarki i położne: Absolutnie nie
Łodzińska wskazała, że potrzebne są także działania na rzecz relokacji kadr. – W województwach wschodnich mamy bardzo dużo wykształconych pielęgniarek, które już nie mogą znaleźć pracy lub tracą pracę. Natomiast w województwach zachodnich są ogromne braki kadrowe – powiedziała.
Przedstawicielka pielęgniarek i położonych mówiła też o zamykaniu oddziałów położniczo-ginekologicznych. – Dzieje się to oczywiście ze względu na niską liczbę urodzeń. [...] My jako NIPIP nie zgadzamy się na tworzenie miejsc na porody w SOR-ach – zaznaczyła, podkreślając, że absolutnie nie jest to odpowiednie miejsce na rodzenie dziecka.
W dalszej części wystąpienia Łodzińska zwróciła m.in. uwagę na pozytywny trend zastopowania emigracji zarobkowej polskich pielęgniarek oraz rosnącego zainteresowania studiami pielęgniarskimi w Polsce, podkreślając, że osoby te muszą mieć pewność godnych zarobków.
Czytaj też:
Prezes NIL: Dziś w systemie ochrony zdrowia pacjent musi mieć sporo szczęściaCzytaj też:
Zajączkowska-Hernik grzmi: To realne piekło kobiet. I gdzie teraz są feministki?
