Przewodniczący Komitetu wydał oświadczenie, w związku z przemówieniem szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen na temat stanu Unii Europejskiej. Cordeiro skupił się na kwestiach odbudowy Ukrainy oraz kosztach energii, które – jak stwierdził – "są problemem dla obywateli, władz publicznych i przedsiębiorstw".
– W obliczu nadchodzącej zimy, odbudowa Ukrainy musi być priorytetem. Z zadowoleniem przyjmuję zapowiedź przewodniczącej Ursuli von der Leyen o przekazaniu 100 mln euro na odbudowę zniszczonych podczas wojny szkół. Władze europejskie i regionalne już współpracują z ukraińskimi regionami. Przykładem jest miasto Cascais w Portugalii, które pomoże odbudować przedszkole w Irpieniu – oświadczył szef Komitetu Regionów.
Apel szefa Komitetu Regionów
Portugalczyk zauważył, że Komitet zwrócił się do Komisji Europejskiej, państw członkowskich Unii Europejskiej i wszystkich darczyńców o przekazanie władzom lokalnym UE środków finansowych na wsparcie w odbudowie placówek edukacyjnych zniszczonych w trakcie wojny na Ukrainie. Cordeiro nawiązał również do problemu kryzysu energetycznego, pozytywnie oceniając zapowiedzi dotyczące ograniczenia dochodów przedsiębiorstw energetycznych i zmniejszenia ogólnego zużycia energii. Jak zauważył, dodatkowe dochody należy natychmiast przeznaczyć na przyspieszenie transformacji energetycznej i wsparcie osób najbardziej poszkodowanych. Jego zdaniem, oszczędzanie energii będzie odgrywało kluczową rolę w zarządzaniu kryzysem energetycznym.
Cordeiro zauważył też, że współpraca z władzami lokalnymi i regionalnymi jest kluczowa w pomocy mieszkańcom i lokalnym przedsiębiorstwom w kontynuowaniu działalności i zapewnieniu miejsc pracy. Zaznaczył, że od maja Komitet Regionów wspierał projekt "Energy sprint", mający na celu promowanie oszczędności energii na szczeblu lokalnym. W ocenie samorządowca, dalsze reformy rynku energii elektrycznej są rzeczywiście potrzebne, by zmniejszyć ciężar, jaki wywołują koszty energii w portfelach ludzi i dokonać transformacji energetycznej.
Czytaj też:
Zełenski: Uprzedzaliśmy, że są tylko dwa wyjścia – ucieczka albo niewolaCzytaj też:
"Wiemy, że walczycie też za nas". Delegacja episkopatu w Kijowie