"Mięso armatnie". Żaryn: Mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego widzą to coraz lepiej

"Mięso armatnie". Żaryn: Mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego widzą to coraz lepiej

Dodano: 
Pełnomocnik rządu Stanisław Żaryn
Pełnomocnik rządu Stanisław Żaryn Źródło:PAP / Marcin Obara
Mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego widzą coraz lepiej, że Kreml szuka "mięsa armatniego" – stwierdził Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu.

Jak informują polskie władze państwowe oraz służby specjalne RP, w rosyjskim obwodzie kaliningradzkim "narasta niezadowolenie i frustracja" związane z wojną Rosji przeciwko Ukrainie.

Mieszkańcy regionu mają być coraz bardziej świadomi działań propagandy Federacji Rosyjskiej. Dociera bowiem do nich prawdziwy obraz rosyjskiej inwazji militarnej na ukraińskie terytorium państwowe. Co więcej, obywatele z obwodu kaliningradzkiego posiadają dużo łatwiejszy niż pozostali Rosjanie dostęp do faktycznych informacji o działaniach Kremla.

Dane polskich służb. Żaryn wyjaśnia

"Dane, którymi dysponuje Polska, pokazują, że kontrofensywa ukraińska wywarła na mieszkańcach obwodu kaliningradzkiego duże wrażenie. W pojawiających się opiniach i prowadzonych rozmowach żołnierze rosyjscy wskazują na skalę kłamstw rosyjskich oraz błędy w dowodzeniu. Żołnierze unikają, jak mogą powołania do wojska. Pomagają im w tym rodziny. Nawet wysokie jak na Rosję apanaże związane z walką na froncie nie są w stanie skłonić Rosjan z obwodu do zgłaszania się do armii" – czytamy w piątkowym komunikacie polskich służb specjalnej na oficjalnej rządowej stronie internetowej gov.pl.

Według Stanisława Żaryna, pełnomocnika rządu do spraw bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej, wojskowi armii Federacji Rosyjskiej z obwodu kaliningradzkiego mają kontakt z powracającymi z frontu rannymi żołnierzami. Znają także relacje osób biorących udział w wojnie na terenie państwowym Ukrainy. Zdaniem Żaryna, właśnie to "osłabia jeszcze mocniej morale poborowych i pokazuje, jak groźny jest dziś udział w walkach przeciwko Ukrainie". Jak podkreślił rządowy pełnomocnik, "mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego widzą, że Kreml szuka »mięsa armatniego«".

Czytaj też:
Zapora na granicy z obwodem kaliningradzkim? Wąsik tłumaczy

Źródło: gov.pl / Służby specjalne
Czytaj także