"Piekło zamarzło". Verhofstadt wskazuje na ważne zadanie dla Polski

"Piekło zamarzło". Verhofstadt wskazuje na ważne zadanie dla Polski

Dodano: 
Guy Verhofstadt
Guy Verhofstadt Źródło:PAP / Wiktor Dąbkowski
Zaciekły krytyk Polski, europoseł z grupy Renew Europe Guy Verhofstadt, krytykuje Niemcy i wskazuje na ważne zadanie dla naszego kraju. Chodzi o Leopardy.

"Jeśli kanclerz Niemiec nie jest w stanie podjąć właściwych decyzji, Polska musi teraz stanąć na czele koalicji chętnych do wysłania ciężkich czołgów, których potrzebuje Ukraina!" – zaapelował na Twitterze Guy Verhofstadt, który jeszcze niedawno przekonywał, że Polska "i tak nie otrzyma unijnych funduszy".

"Witamy na początku nowego roku politycznego, w którym stare problemy polityczne Europy pozostają na stole… Bez względu na to, jak kluczową rolę Polska odgrywa w pomaganiu Ukrainie, NIE otrzyma unijnych funduszy naprawczych, chyba że w pełni przywróci rządy prawa!" – napisał Verhofstadt w sierpniu".

Jednak teraz, w obliczu opieszałości Niemiec ws. decyzji dot. przekazania Ukrainie czołgów Leopard, były premier Belgii podkreśla, że nasz kraj ma do spełnienia ważną misję. "Piekło zamarza. Liberał Guy Verhovstadt uważa, że skoro Niemcy nie chcą przekazać Leopardów Ukrainie to Polska powinna stanąć na czele koalicji chętnych. Wciąż liczę na presję opinii publicznej w Berlinie jak ws. Nord Stream 2. Protesty już trwają" – komentuje ekspert ds. energetyki Wojciech Jakóbik.

Leopardy dla Kijowa

Przypomnijmy, że podczas piątkowego spotkania przedstawicieli państw Zachodu w amerykańskiej bazie Ramstein nie udało się wypracować porozumienia w sprawie przekazania Ukrainie niemieckich czołgów Leopard. Berlin obawia się bowiem eskalacji konfliktu i stoi na stanowisku, że wysłanie na Ukrainę ciężkich wozów bojowych będzie odebrane w Moskwie jako zbyt mocne zaangażowanie się Zachodu po stronie Kijowa.

Polska, która zadeklarowała przekazanie kompanii Leopardów, próbuje stworzyć koalicję państw, które wywrą na Berlinie skuteczną presję. Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że w całej sprawie ważne są obecnie dwie kwestie.

– Po pierwsze pytanie czy Niemcy wyrażą zgodę jako producent tych czołgów na to, żeby kraje, które są ich właścicielami, bo kupiły te czołgi i dysponują nimi, mogły dysponować nimi także poprzez przekazanie je podmiotowi trzeciemu jakim jest Ukraina – powiedział w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

Drugą kwestią jest, jak powiedział prezydent, "wejście w tę donację". Duda powiedział, że propozycja przekazania polskich Leopardów została złożona na prośbę Ukraińców.

– My jako Polska zaproponowaliśmy, nie ma co ukrywać, zresztą na prośbę Ukrainy, bo to i premier Ukrainy zwracał się do naszego premiera i prezydent Zełenski zwracał się do mnie bezpośrednio tydzień temu podczas spotkanie we Lwowie, o to, żeby te Leopardy przekazać i to, żeby zainicjować taką akcję. Myśmy to obiecali, że to zrealizujemy i tak to zrobiliśmy – powiedział.

Czytaj też:
"Nastąpił przełom ws. Leopardów". Reznikow: Dzięki wysiłkom Polski

Źródło: Twitter
Czytaj także