"Nowa pewność siebie". Niemieckie media komentują działania polskiego rządu

"Nowa pewność siebie". Niemieckie media komentują działania polskiego rządu

Dodano: 
Andrzej Duda i Mateusz Morawiecki
Andrzej Duda i Mateusz MorawieckiŹródło:Flickr / Kancelaria Premiera / Domena Publiczna
Komentator niemieckiej stacji ocenia, że choć Polska ma swoje pięć minut na arenie międzynarodowej, to jednak nie należy spodziewać się trwałej zmiany w tej kwestii.

Thomas Dudek w artykule, opublikowanym na portalu zdf.de, opisuje ostatnie działania Polski na arenie międzynarodowej w kontekście wojny na Ukrainie. Autor stwierdza, że Warszawa nabrała "nowej pewności siebie", a symbolem tej nowej polityki stały się czołgi Leopard 2, które dzięki staraniom Polski otrzyma Ukraina.

Polska pewność siebie

„Na pierwszy rzut oka ta nowa pewność siebie polskiego rządu może wydawać się zaskakująca. Polska od lat jest w klinczu z Bruksela z powodu naruszania zasad praworządności. Nawet relacje z USA osiągnęły w 2021 roku punkt krytyczny z powodu planowanej przez PiS ustawy medialnej. Ponoć Waszyngton nawet zagroził wówczas Warszawie sankcjami” – pisze Dudek w swoim artykule.

Autor przywołuje opinię ekspertki, politolog z Uniwersytetu w Giessen i wicedyrektorki tamtejszego Centrum Europy Wschodniej Andrei Gawrich, która uważa, że wzmocnienie pozycji Polski na arenie międzynarodowej to efekt wojny na Ukrainie.

– Polska odgrywa centralną rolę w przyjmowaniu i rozdzieleniu uchodźców ukraińskich, należy do grona najważniejszych państw wspierających Ukrainę i jest ważnym punktem węzłowym dla dostaw pomocy militarnej i humanitarnej Zachodu. Dzięki temu pewność siebie rośnie – oceniła Gawrich w rozmowie z portalem.

Bez zasadniczej zmiany

Jak jednak konkluduje Dudek, silna pozycja Polski na arenie europejskiej nie utrzyma się długo, a "nowa pewność siebie" raczej nie da "trwałego efektu".

Cytowana wcześniej Andrei Gawrich uważa, że Polska nie wykorzystuje swojej obecnej pozycji np. aby wesprzeć unijne aspiracje Ukrainy czy Mołdawii.

– Ani też w odniesieniu do unijnej inicjatywy obronnej PESCO (stałej współpracy strukturalnej w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności – red.). Polska miałaby dziś moralny autorytet, by to zrobić – dodała politolog.

Czytaj też:
"Wyjątkowa buta i bezczelność". Politykowi PiS nie spodobały się słowa Scholza
Czytaj też:
Morawiecki zwrócił się do Bidena. "Najpierw Leopardy..."

Źródło: ZDF
Czytaj także