Amerykańska administracja zdecydowała o przekazaniu Ukrainie 31 czołgów Abrams. Według ekspertów i urzędników z Białego Domu w Waszyngtonie, nowy pakiet uzbrojenia powinien pomóc Ukraińcom zmienić taktykę wojenną podczas walk z wojskami Rosji.
Z kolei Berlin poinformował, że przekaże Ukrainie również swoje czołgi Leopard. Eksperci wskazują, że Niemcy zdecydowały się na przekazanie sprzętu pomimo wcześniejszych obiekcji właśnie ze względu na interwencję Białego Domu.
Premier dziękuje Bidenowi
Sprawę skomentował w mediach społecznościowych szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki. Premier podziękował prezydentowi Stanów Zjednoczonych za zaangażowanie w pomoc Ukrainie, jednocześnie wyrażając przeświadczenie, że te działania prowadzą do wygaszenia konfliktu na wschodzie.
"Najpierw Leopardy, teraz Abramsy. Dziękuję prezydentowi Bidenowi. Pokój w Europie jest coraz bliżej" – napisał premier Mateusz Morawiecki na Twitterze.
Sojusznicy wspierają Ukrainę
Joe Biden poinformował o odbyciu rozmów telefonicznych z liderami krajów sojuszniczych – Francji, Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii. – Stany Zjednoczone i Europa są w pełni zjednoczone. (...) Dziękuję każdemu z naszej koalicji. Wielka Brytania przekazuje czołgi, Francja – wozy opancerzone piechoty, a Niemcy wysyłają między innymi baterie pocisków Patriot – mówił prezydent USA. – Jestem wdzięczny kanclerzowi Niemiec Olafowi Scholzowi za zgodę na przekazanie czołgów – zaznaczył.
– Ukraina nie zaczęła tej wojny. Jeżeli rosyjskie oddziały wrócą do Rosji – tam, gdzie powinny być – to ta wojna zakończy się nawet dziś. Wszyscy tego chcemy. Nie pozwolimy, żeby jedno państwo kradło ziemię innemu – oznajmił Biden. – Niemcy nie zmusiły mnie do zmiany zdania w sprawie czołgów. Wszyscy jesteśmy w tym razem – podkreślił polityk.
Co ważne, zgodnie z amerykańskimi danymi, łącznie ze Stanów Zjednoczonych i zachodniej Europy na terytorium Ukrainy trafi 3 tys. pojazdów opancerzonych – poinformowała Wirtualna Polska.
Czytaj też:
Francja przekaże Ukrainie czołgi Leclerc? Premier nie mówi "nie"Czytaj też:
Kiedy Niemcy wyślą pierwsze czołgi? Pistorius podał termin