Prezes Instytutu Pamięci Narodowej zwrócił uwagę na status swojego kontrkandydata podczas spotkania z mieszkańcami Kalisza.
Nawrocki: Polacy wpadną w mechanizm partyjny i polityczny
Dr Karol Nawrocki wskazał, czym powinna zajmować się głowa państwa.
– Prezydent jest od spraw codzienności, a sytuacja, w której prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej zostanie wiceprzewodniczący PO, którego szefem jest premier rządu, bynajmniej jest sytuacją, w której obywatele państwa polskiego wpadną w wyraźny mechanizm partyjny i polityczny – powiedział kandydat.
Nawrocki podkreślił, że chce się przedstawić zgromadzonym "jako jedyna gwarancja waszego głosu w Pałacu Prezydenckim i osoba, która nie zawaha się nie podpisać złych ustaw".
– Budżet państwa polskiego ten dzisiejszy jest przygotowany na 8 miesięcy, gdy staniemy w obliczu najbardziej kryzysowego momentu w ciągu ostatnich kilku lat, to nie wiem, czy ktoś, kto ma swojego szefa jako premiera, a sam jest prezydentem Polski, powie "nie", gdy trzeba będzie podpisać podwyższenie wieku emerytalnego, zwiększenie podatków – tłumaczył prezes IPN.
Topnieje przewaga Trzaskowskiego nad Nawrockim
Przewaga Rafała Trzaskowskiego nad Karolem Nawrockim stopniała już do zaledwie 4 pkt. proc. - wynika z sondażu CBOS.
Walka o prezydenturę będzie niezwykle zacięta. W najnowszym badaniu prezydent Warszawy może liczyć na 35 proc. głosów, zaś kandydat obywatelski, popierany przez PiS, Karol Nawrocki cieszy się poparciem na poziomie 31 proc.
Na dalszych pozycjach uplasowali się kolejno Sławomir Mentzen (12 proc.), Szymon Hołownia (6 proc.), Magdalena Biejat (3 proc.) oraz Marek Jakubiak i Adrian Zandberg (po 2 proc. głosów).
Na Piotra Szumlewicza oraz Marka Wocha nikt nie planuje głosować. W sondażu nie uwzględniono startu Krzysztofa Stanowskiego. Opcję "trudno powiedzieć" zaznaczyło 7 proc. ankietowanych, a 1 proc. odmówił odpowiedzi.
Czytaj też:
Spot Trzaskowskiego to kopia? Morawiecki publikuje nagranieCzytaj też:
Rusza kampania wyborcza. Hołownia opublikował dokument