W opozycyjnym kontredansie
  • Piotr SemkaAutor:Piotr Semka

W opozycyjnym kontredansie

Dodano: 
Liderzy partii opozycyjnych
Liderzy partii opozycyjnych Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Donalda Tuska jako hegemona opozycji nikt nie chce. Na razie nie musi on się obawiać nieśmiałych wezwań do samoograniczenia jego władzy na rzecz Trzaskowskiego, ale gdy sondaże będą utrzymywać się na obecnym poziomie, nerwowość polityków opozycji i ich publicystycznych kibiców będzie wzrastać. I wtedy Trzaskowski może oswoić się z myślą ojcobójstwa wobec Tuska.

Przymiarki do tworzenia opozycyjnych list wyborczych przypominają grę, w której żadna ze stron nie jest szczera. Z jednej strony politycy opozycyjni deklarują, że najważniejszym ich celem jest odsunięcie PiS od władzy, a z drugiej strony bardzo trzeźwo egzekwują swoje interesy. Każdy z liderów, wybierając swoją politykę, przedstawia ją jako najbardziej racjonalny pomysł na zwycięstwo, jednocześnie milcząc o tym, co dla niego kłopotliwe. A dla polityków PO, samorządowców, ludowców i ludzi Hołowni jest to brak zaufania do Donalda Tuska i obawa przed jego dyktatorskimi zapędami.

Cały artykuł opublikowany jest w 7/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także