W ostatnią niedzielę grupa aktywistów LGBT wtargnęła do warszawskiego kościoła pw. św. Krzyża. Dwie osoby, ubrane w "tęczowe" szaty, położyły się krzyżem przed Ołtarzem. Wszystko działo się podczas Mszy świętej. Działacze opuścili świątynię na prośbę księdza.
W ubiegłym tygodniu sąd zdecydował się umorzyć sprawę poseł Lewicy Joanny Scheuring-Wielgus, która była oskarżona o przeszkadzanie we Mszy świętej i obrazę uczuć religijnych. Happening polityk miał związek z chroniącym życie nienarodzone wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Przypomnijmy, iż TK orzekł, że tzw. aborcja eugeniczna jest niezgodna z ustawą zasadniczą.
Podczas wtorkowej konferencji w gmachu Sejmu Marcin Warchoł i Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski zwrócili uwagę, że sprawcy ataków na kościoły są "rozzuchwalani skandalicznymi wyrokami sądów".
Projekt ustawy "w obronie chrześcijan"
– Apelujemy o poparcie ustawy "w obronie chrześcijan". Jest ona niezbędna do tego, żeby nie dochodziło do takich skandalicznych sytuacji jak w niedzielę w Warszawie. Wolność religijna jest prawem podstawowym. Wolność zgromadzeń i wolność słowa mają swoje znaczenie, ale kościoły nie są miejscem do demonstrowania. Wierni mają prawo w spokoju się modlić. Najświętsze wartości dla chrześcijan powinny być respektowane, tymczasem chrześcijanie spotykają się z gigantycznymi szykanami w miejscach dla nich najświętszych – mówił Marcin Warchoł.
– Sądy skazują tych, którzy protestują przeciw promocji komunizmu na uniwersytetach, a umarzają postępowanie przeciwko zakłóceniom Mszy świętych, naruszeniom świętych obrządków chrześcijan – zauważył polityk.
– Ci, którzy chcą wtargnąć do kościołów, zakłócają Msze, atakują Kościół, nie szanując drugiego człowieka, są przeciwko wolności. Jesteśmy za wolnością, ale jesteśmy także przeciwko jakimkolwiek atakom na Kościół, na Msze, na nabożeństwa, na wyśmiewanie i dyskryminację kogokolwiek z powodu wiary – stwierdził Jacek Ozdoba.
Czytaj też:
"Zaangażowani sędziowie pozwalają na nienawiść wobec katolików"