Przewodnik turystyczny po I Rzeczypospolitej || Zbiory, które znajdowały się we dworze w Kuńkowcach pod Przemyślem, zniszczonym w czasie pierwszej wojny światowej, są wstrząsającym
przykładem tego, jak bogata była spuścizna po dawnej Rzeczypospolitej.
I jak wielkie musiało być państwo, które pozostawiło po sobie tyle dóbr, że pomimo pół wieku niemieckiej, sowieckiej i komunistycznej grabieży pozostało ich tyle, aby dziś wypełniać muzea i prywatne kolekcje.
Kuńkowce należały do Władysława Łozińskiego, wybitnego historyka, którego cenię wyżej niż Sienkiewicza. Autora wielu publikacji naukowych, jak „Prawem i Lewem” czy „Życie polskie w dawnych wiekach”. Sekretarza Ossolineum, kolekcjonera, członka Towarzystwa Historycznego we Lwowie i redaktora naczelnego „Gazety Lwowskiej”. „Kurier Ilustrowany” z 1900 r. opisuje te zbiory. Było to ponad tysiąc eksponatów. Z tego: „zbroi kompletnych, półzbroików i karacen 20”; dwie z czasów Zygmunta Augusta i jego ojca, ozdobione koronami, jedna
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.