Niepraktyczna pani domu || Nawet ten, kto nigdy nie musiał być na SOR, zapewne wie, jak tam jest.
Wieść stugębna odmalowała już wielokrotnie obraz nędzy i rozpaczy izby przyjęć: chorych czekających godzinami, mdlejące staruszki, zdesperowanych rodziców próbujących uciszyć płaczące dzieci. To rzeczywistość polskiego szpitala NFZ. A jak wygląda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.