Minister ds. Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk mówił na antenie radia RMF FM o spotkaniu w ramach Trójkąta Weimarskiego. Przedstawiciele państw członkowskich będą prowadzić rozmowy w czwartek.
Rozszerzenie UE
Polityk zaznaczył, że reprezentanci Polski skupią się na temacie Bałkanów Zachodnich. Dodał, że ten region jest istotny w polskiej strategii polityki zagranicznej.
W ocenie ministra Niemcy wykazują chęć przyłączenia tych krajów, a także Ukrainy do Unii Europejskiej. – Natomiast Francja ma bardziej chłodne podejście – stwierdził gość programu. Dodał, że właśnie kwestia rozszerzenia wspólnoty o Ukrainę i Mołdawię będzie tematem rozmów.
– To, co możemy zrobić dla Ukrainy, żeby ten proces usprawnić, przyspieszyć, jak dzielić się doświadczeniami. I będzie też w piątek po południu ostatnia sesja, myślę bardzo ciekawa dyskusja, o przyszłości instytucjonalnej UE. Tu wizje Niemiec, Francji i Polski bardzo się różnią i najciekawsze może być to zderzenie tych wizji – mówił polityk.
Amunicja dla Ukrainy
Zaznaczył, że wizja Polski zakłada przyjęcie Ukrainy do UE. – Jednym z dowodów na to jest wizyta pani wicepremier Olgi Stefaniszyn, która dziś rozpoczyna się w Polsce. Będę gospodarzem spotkania. Dołączą do nas minister z Francji i Niemiec, moje odpowiedniczki – oznajmił polityk.
Szynkowski vel Sęk odniósł się także do kwestii produkcji amunicji w państwach europejskich i przekazaniu jej Ukraińcom. – Tutaj Francja była tym krajem, który oczekiwał jeszcze dłuższej dyskusji nad pewnymi szczegółami rozwiązań, co do kwestii ostatecznych decyzji o przekazaniu amunicji Ukrainie– powiedział. Dodał, że te decyzje zostały już podjęte i zaatakowany kraj może liczyć na dostawy amunicji.
– Ukraina na początku potrzebowała najwięcej sprzętu, natomiast dziś największym wyzwaniem jest amunicja i serwisowanie. Między innymi dlatego Polska, wykorzystując to okno możliwości, bo przecież jest to też szansa dla Polski, które tworzą możliwości serwisowania sprzętu wojskowego, tworzy centrum serwisowe w Gliwicach – podsumował minister.
Czytaj też:
Minister: Potrzebujemy silniejszej reakcji instytucji europejskichCzytaj też:
"Proszę o taką informację". Szynkowski vel Sęk zwrócił się do Przyłębskiej