HISTORIA WIECZNIE ŻYWA I W styczniu 1967 r. na Dworcu Głównym we Wrocławiu pod kołami pociągu zginął Zbigniew Cybulski. Jego śmierć rozpoczęła „tragiczną serię, jaka dotknęła bliskich sobie ludzi jednego pokolenia”.
W kwietniu 1969 r. zmarł Krzysztof Komeda, a w czerwcu Marek Hłasko.
Do tego grona znajomych należał też Bogumił Kobiela, który do końca życia nie otrząsnął się po tych tragediach. Był jednak profesjonalistą i znał swoje obowiązki. Zagrał w filmie Wajdy, „Przekładaniec”, a następnie w komedii Leona Jeannota, „Człowiek z M-3”. W ostatnich ujęciach tego filmu główny bohater wraz ze swoją wybranką obserwują budowę bloku, w którym mają dostać
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.