OD POCZĄTKU | Jacek Podsiadło, felietonista publikujący w „Tygodniku Powszechnym” 3.0, opublikował w „Gazecie Wyborczej” długą krytykę wprowadzenia do lektur szkolnych „Błogosławionej winy”.
Cóż go tak poruszyło w znakomitej powieści Zofii Kossak-Szczuckiej? Szczególnie to, że słowa „Bóg”, „Kościół”, „Ojciec Święty” autorka „Pożogi” pisze dużymi literami. No i sam fakt, że taka książka trafia do lektur szkolnych. Dość zaskakująca reakcja katolickiego felietonisty!
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.