Albertina chyli głowę przed antykiem
  • Piotr SemkaAutor:Piotr Semka

Albertina chyli głowę przed antykiem

Dodano: 
Rzymska kopia posągu Ateny Partenos dłuta Fidiasza, ok. III w. n.e., Muzeum Akropolu w Atenach
Rzymska kopia posągu Ateny Partenos dłuta Fidiasza, ok. III w. n.e., Muzeum Akropolu w Atenach Źródło: Wikimedia Commons / Marsyas, CC 3.0
Piotr Semka z Wiednia | Wiedeńska Albertina na specjalnej wystawie przypomniała niedawno wzory antycznej waleczności i wierności.

Nie chcę ukrywać naszego podziwu dla antyku na tej wystawie” – podkreśla Klaus Albrecht Schröder, dyrektor generalny muzeum Albertina w Wiedniu. Wystawa „Bogowie, bohaterowie i zdrajcy” nie epatuje wielkimi nazwiskami, ale skupia się na poznaniu i dostrzeżeniu na nowo historycznych grafik europejskich z ok. 1800 r. Muzeum w stolicy Austrii zaprasza w podróż do świata pełnego patosu, mitologii, surowej moralności, które ilustrują opowieści niekiedy trudne do rozszyfrowania.

Kolekcja Kawalera Orła Białego

Albertina przypomina tą wystawą o swoich początkach. W końcu prawie wszystkie z 74 pokazywanych tu dzieł, powstałych w latach 1760–1820, a więc w epoce klasycystycznej, nabył sam książę Albert Sasko-Cieszyński (1738–1822), którego kolekcja grafik była bazą do powstania Albertiny. Pomyślmy życzliwie o tym arystokracie. Był to bądź co bądź królewicz polski. Miał prawo do tego tytułu jako syn króla polskiego Augusta III i Marii Józefy Habsburżanki. Dzięki tak wysokiemu urodzeniu już w kołysce oznaczony został w 1738 r. Orderem Orła Białego. Po co był oseskowi najważniejszy polski order, tego już na wystawie się nie dowiemy, choć może był to jakiś dworski wymóg.


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Cały artykuł dostępny jest w 35/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także