"Niektórych uważam za zdrajców". Mocne słowa prof. Legutki

"Niektórych uważam za zdrajców". Mocne słowa prof. Legutki

Dodano: 
Ryszard Legutko, europoseł PiS
Ryszard Legutko, europoseł PiS Źródło: PAP / Wiktor Dąbkowski
Unia Europejska przymierza się do zmiany traktatów w celu zwiększenia kompetencji Brukseli kosztem państw narodowych. Zdaniem prof. Ryszarda Legutki, nowy rząd Polski będzie miał słabszą pozycję w negocjacjach.

Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego (AFEC) przyjęła sprawozdanie zalecające zmianę unijnych traktatów – o Unii Europejskiej oraz o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Główne propozycje to eliminacja zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE.

Politycy Zjednoczonej Prawicy ostrzegają, że zaproponowane rozwiązania mogą znacznie osłabić suwerenność państw narodowych. Zwolennicy nowych rozwiązań wskazują, że są one niezbędne, jeśli UE ma zostać rozszerzona o nowe państwa m.in. Ukrainę i kraje bałkańskie.

Opozycja osłabia Polskę

Zdaniem europosła PiS prof. Ryszarda Legutki, nowy rząd sformowany przez partie opozycyjne nie będzie w stanie skutecznie przeciwstawić się zaproponowanym przez Unię Europejską zmianom. Z jakiego powodu? Europoseł uważa, że pozycja polityków takich jak Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz "jako potencjalnych rządzących w Polsce jest bardzo słaba".

– Nikt im nie uwierzy w Brukseli, oni są tam postrzegani jako ci, którzy mają słuchać, bo zawsze słuchali. I dalej będą to robili – powiedział na antenie Telewizji Republika.

Polityk jest również rozczarowany postawą części europosłów z Polski, którzy, jego zdaniem, nie dbają o interes kraju. Choć u niektórych pojawiła się jakiś rodzaj refleksji, to jednak większość stara się "nie odzywać". Legutko wskazał, że w łonie polityków z Polski, którzy zasiadają w Parlamencie Europejskim jest również grupa, którą on bezpośrednio określa jako obóz zdrady.

– Natomiast ogólna atmosfera była atmosferą wściekłości. Niektórych ta polityka nienawiści prowadzona przez Donalda Tuska całkowicie opanowała, a niektórych uważam za zdrajców: ludzi, którzy świadomie działają na rzecz odebrania Polsce suwerenności, podporządkowania Polski podmiotom zewnętrznym – powiedział.

Czytaj też:
"Wielu nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji". Legutko: Szykuje się rewolucja
Czytaj też:
Europoseł PiS ostrzega: UE przygotowuje się do wielkiego skoku centralizacyjnego


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Telewizja Republika
Czytaj także