Rzecznik Kremla: Finlandia popełnia wielki błąd

Rzecznik Kremla: Finlandia popełnia wielki błąd

Dodano: 
Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla
Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla Źródło:PAP/EPA / YURI KOCHETKOV
Finlandia popełnia wielki błąd, zamykając przejścia graniczne z Rosją – powiedział rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow.

Od soboty na trzy miesiące zostaną zamknięte główne przejścia graniczne z Rosją – poinformowały w czwartek władze Finlandii.

Chodzi o przejścia w okolicy miejscowości Virolahti, Lappeenranta, Imatra oraz w Karelii Północnej w Niirala.

Migranci szturmują fińskie granice

"Kiedy te przejścia będą zamknięte, nikt, włącznie z obywatelami Finlandii, nie będzie mógł przez nie przekroczyć granicy. Osoby chcące przekroczyć granicę będą musiały skierować się w stronę północnych punktów granicznych" – przekazała szefowa fińskiego resortu spraw wewnętrznych Maria Rantanen. "Istnieją przesłanki, że kierowanie obywateli krajów trzecich w stronę Finlandii jest działaniem obcego państwa lub innych podmiotów. Jest to poważne zagrożenie dla porządku publicznego i bezpieczeństwa narodowego" – stwierdziła.

Punktami przyjmowania wniosków azylowych będą przejścia graniczne w Kuhmo oraz Salla. "Rząd jest przygotowany na każdą sytuację na granicy, a ostatnie wydarzenia na wschodniej granicy są zorganizowanym działaniem. Finlandia jako członek Unii Europejskiej oraz od niedawna również członek NATO wyraźnie potępiła rosyjski atak zbrojny na Ukrainę" – zaznaczył premier kraju Petteri Orpo. Od kilku dni rząd w Helsinkach alarmuje, że Kreml pomaga przedostać się w pobliże fińskiej granicy kilkudziesięcioosobowym grupom migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Prezydent Sauli Niinistö powiedział, że zwiększona liczba przekroczeń granicy może być "zemstą" Rosji wobec Finlandii za poparcie Ukrainy i dołączenie do NATO.

"Finlandia popełnia wielki błąd"

– Finlandia popełnia wielki błąd, zamykając przejścia graniczne z Rosją – oświadczył w piątek rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję prasową TASS.

– Można wyrazić jedynie głęboki żal, że fińskie władze wybrały drogę niszczenia stosunków dwustronnych. Rosja nigdy we współczesnej historii nie groziła Finlandii, nie mieliśmy powodu do jakiejkolwiek konfrontacji. Teraz wybrali tę drogę. Z naszego punktu widzenia jest to duży błąd – mówił.

Czytaj też:
Czołowy niemiecki ekspert ds. Rosji finansowany przez Moskwę
Czytaj też:
Operacja "Majdan 3". Rosja szykuje zamach stanu na Ukrainie?

Źródło: TASS
Czytaj także