Hołownia potwierdza. "Tak, chciałbym być prezydentem"

Hołownia potwierdza. "Tak, chciałbym być prezydentem"

Dodano: 
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia potwierdził, że nie rezygnuje z aspiracji prezydenckich. – Tak, chciałbym być prezydentem – przyznał.

Tak, chciałbym być prezydentem, ale jestem też realistą i wiem, że nie muszę i nie ma też takiego imperatywu, że "jeżeli nie ja, to świat się zawali" – powiedział marszałek Sejmu Szymon Hołownia w podcaście "Wybory kobiet", który współprowadzi dziennikarka TVN24 Arleta Zalewska.

Lider Polski 2050 wskazał, że decyzję dot. kandydowania w planowanych na 2025 r. wyborach prezydenckich będzie musiał podjąć prawdopodobnie nie wcześniej niż w listopadzie lub grudniu przyszłego roku. Czy bycie prezydentem to cel Hołowni? – Nie wiem czy cel, powiedziałbym raczej, że środek – stwierdził polityk.

Marszałek przekonuje, że nie chodzi o samo bycie prezydentem, ale konkretne narzędzia, które daje prezydentura. Dodał, że byłaby to "próba takiego przebudowania relacji w Polsce, by było tu mniej ciśnienia, a więcej wspólnej pracy". Jednocześnie Szymon Hołownia zapewnia, że "nie jest zakładnikiem myśli" o prezydenturze.

– Ja mówię o tym chyba najbardziej uczciwie i otwarcie z całej klasy politycznej, nie kokietując – od czterech lat. Tak, chciałbym, ale jestem też realistą i wiem, że nie muszę i nie ma też takiego imperatywu, że "jeżeli nie ja, to świat się zawali" – bo się nie zawali – podsumował były prezenter TVN.

Koniec koalicji?

Hołownia był też pytany, czy jego ewentualny start w wyborach i rywalizacja z Rafałem Trzaskowskim, będzie oznaczała koniec obecnej koalicji rządzącej. – Nie, absolutnie. Myśmy się umówili na rząd – zaznaczył. dodał, że wyobraża sobie też sytuację, iż staną z Trzaskowskim przeciw sobie w wyborach prezydenckich.

Hołownia podkreślił, że już obecnie ma "naprawdę dużo narzędzi do robienia dobrych rzeczy". Dopytywany o to, kiedy podejmie decyzję, powiedział: –Zobaczymy w listopadzie, grudniu – nie wcześniej.

Czytaj też:
Sejmflix i jego gospodarz. Hołownia show
Czytaj też:
Koniec "narodowej depresji"? Janda: Możemy się już nie martwić

Opracowała: Zuzanna Dąbrowska
Źródło: TVN24
Czytaj także