Andruszkiewicz: W Polsce będą relokowani niebezpieczni migranci z Afryki

Andruszkiewicz: W Polsce będą relokowani niebezpieczni migranci z Afryki

Dodano: 
Adam Andruszkiewicz
Adam Andruszkiewicz Źródło:PAP / Waldemar Deska
- Dzieją się rzeczy absolutnie niespotykane w dziejach najnowszych polskiej historii - powiedział w rozmowie z DoRzeczy.pl Adam Andruszkiewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

DoRzeczy.pl: Na ile sytuacja związana z Telewizją Polską jest poprowadzona celowo w tym czasie, gdy zapadły również decyzje o przymusowej relokacji migrantów w Unii Europejskiej.l? Chodziło o medialne przykrycie tematu?

Adam Andruszkiewicz: Tu oczywiście nie ma przypadku. Mamy dwa czynniki, które sprzyjają zamachowi na Telewizję Polską. To oczywiście okres świąteczny, który się zbliża. Ekipa Tuska bezczelnie wykorzystuje to, że Polacy, jako rodzinny naród, przygotowują się do Świąt. Druga kwestia jest taka, że te wydarzenia, które mają miejsce, które eskalują, pomagają Tuskowi przykryć fakt, że jego rząd zgodził się na relokację z Unii Europejskiej nielegalnych imigrantów. To prawdopodobnie uderzy również w Polskę, w której w najbliższych latach będą relokowani siłowo niebezpieczni migranci z Afryki.

W jaki sposób wyobrazić sobie dalsze normalne funkcjonowanie w tej kadencji parlamentu, skoro już na początku wywrócono porządek konstytucyjny i zmarginalizowano funkcję prezydenta?

Dzieją się rzeczy absolutnie niespotykane w dziejach najnowszych polskiej historii. Donald Tusk, prezentując się jako nowy, uśmiechnięty premier i z uśmiechem na ustach wprowadza w Polsce dyktaturę. To nie są słowa na wyrost. Marginalizuje się rolę prezydenta RP, rząd sprawuje władzę przy pomocy uchwał. To niespotykane, żeby zmieniać uchwałami władze mediów publicznych czy Polskiej Agencji Prasowej. Nowa władza cieszy się z tego, że posłom legalnie wybranym w demokratycznych wyborach wygasza się mandaty poselskie. To preludium do tego, co nasz czeka. Czekają nas trudne czasy i wprowadzanie zamordyzmu.

Jaka powinna być odpowiedź ze strony PiS-u?

Bardzo twarda obrona polskiej wolności. Właśnie to robimy. Kieruję się w stronę Placu Powstańców, do siedziby TVP. Musimy za pośrednictwem resztek mediów, które zostały niezależne od władzy Tuska, mobilizować Polaków. Musimy zmobilizować Polaków, żeby po skończeniu się okresu świątecznego, przyłączyli się do obrony wolności w Polsce.

Czytaj też:
Prof. Kik: Takie sytuacje to droga do wojny domowej
Czytaj też:
Skurkiewicz: Na podstawie uchwał i dekretów rządzi Putin

Źródło: DoRzeczy
Czytaj także