"Pan jest zerem". Poseł wyszedł ze studia

"Pan jest zerem". Poseł wyszedł ze studia

Dodano: 
Poseł Bartosz Kownacki (P) i poseł Konrad Frysztak
Poseł Bartosz Kownacki (P) i poseł Konrad Frysztak Źródło:Polsat News, screen
– Pan jest zerem – krzyknął poseł PiS Bartosz Kownacki do posła Konrada Frysztaka, po czym opuścił studio. Politycy pokłócili się o zarobki szefów TVP.

Do awantury między politykami doszło na antenie Polsat News. Jednym z tematów rozmowy było ujawnienie zarobków "gwiazd" TVP.

Kłótnia ws. zarobków szefów TVP

Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński Poseł KO Dariusz Joński ujawnił w czwartek, jakie wynagrodzenia w 2023 roku otrzymywali czołowi pracownicy TVP. Według udostępnionego w mediach społecznościowych dokumentu z TVP, czołowe postaci miały dostawać astronomiczne kwoty złotych w perspektywie jedynie ostatnich kilku miesięcy.

Gośćmi Agnieszki Gozdyry w Polsat News byli poseł Koalicji Obywatelskiej Konrad Frysztak i parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości Bartosz Kownacki.

Prowadząca zapytała polityka rządzącej koalicji, czy planowane są kolejne audyty spółek Telewizji Polskiej.

Spółka jest w stanie likwidacji. Musi zmniejszyć koszty i wykazać rentowność. To coś, co powinno wydarzyć się dawno temu. Prawo i Sprawiedliwość wolało hejt i propagandę dotować ogromnymi pieniędzmi – powiedział Frysztak.

Nerwowo zrobiło się kiedy, parlamentarzysta ustosunkował się do wypowiedzi rozmówcy z PiS, że aktorzy występujący w telewizji także dużo zarabiają.

– Cieszę się, że przyznaje pan, że w telewizji publicznej pracują aktorzy, odgrywający scenki i role propagandzistów jak w nazistowskich albo stalinowskich czasach. Wtedy została wprowadzona tępa propaganda – powiedział polityk KO.

"Pan jest zerem". Awantura w studio

Kownacki mocno zdenerwował, się słysząc te słowa. Gozdyra natychmiast zwróciła Frysztakowi uwagę, ale w tym momencie cała trójka zaczęła mówić jednocześnie.

– Pan zachowuje się jak najgorszy knajacki pseudoposeł, pan jest neoposłem. Pan wie, kim byli naziści? Co to były obozy koncentracyjne? – krzyczał Kownacki. – Pan wie, co to mordowanie ludzi w katowniach przez UB? Pan porównuje kogokolwiek dzisiaj do tych ludzi? Kim pan jest? Żenada. Pan powinien wejść pod stół i odszczekać, jak to było w starodawnej Polsce – mówił wzburzony.

Frysztak zaczął tłumaczyć, że odnosił się jedynie do stosowania metod propagandy telewizyjnej. Chwilę później Kownacki oznajmił, że poseł KO jest "zerem", a następnie wstał i poinformował, że wychodzi ze studia.

Prowadząca usiłowała załagodzić sytuację, ale poseł PiS był bardzo zdenerwowany. Kownacki chciał, żeby dziennikarka wyprosiła posła KO ze studia. – Ja z kimś takim przy stole siedzieć nie będę – Pani na to pozwoliła – zwrócił się do Gozdyry i wymaszerował ze studia.

twitter

Źródło: Polsat News / X
Czytaj także