Jedynie słuszna ideologia

Jedynie słuszna ideologia

Dodano: 
Łańcuch sędziowski w Sądzie Najwyższym, zdjęcie ilustracyjne
Łańcuch sędziowski w Sądzie Najwyższym, zdjęcie ilustracyjne 
Z innej perspektywy II Zapytano mnie niedawno, czy jestem konserwatystą. Mocno mnie to zakłopotało, gdyż wszystkie ideologie mają znaczenie instrumentalne, a ja tylko staram się nie kłamać.

Konserwatyzm kojarzy się poza tym z frakcją konserwatywną w PZPR, a świat idzie naprzód, więc nie można czepiać się przeszłości, żeby nie zamienić się w „dziadersa”. Przypisywanie komuś jakiejś ideologii jest oczywiście wygodne, bo można wtedy przypisać adwersarzowi wszystkie luki każdej ideologii, a nawet odległe złe konsekwencje jej stosowania.

Co więc pozostaje jako metoda myślenia i działania w świecie wolnoamerykanki słownej, na której opiera się dzisiejsza „debata”

Pozostało 88% tekstu

Ten i wiele innych artykułów możecie Państwo przeczytać już teraz.

Zapraszamy do wypróbowania DO RZECZY+ w promocji lub do skorzystania z ofert specjalnych z prezentami

Otrzymacie Państwo: wydania tygodnika „Do Rzeczy”, miesięcznika „Historia Do Rzeczy”, dodatkowe artykuły i programy naszych publicystów: Pawła Lisickiego, Rafała A. Ziemkiewicza, Wojciecha Cejrowskiego.

Czytając wspieracie Państwo naszą pracę. Dziękujemy!

Dostęp aktywowany? Zaloguj się

NOWE ARTYKUŁY W „DO RZECZY+”

Artykuł został opublikowany w 2/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Wojciech Roszkowski
Czytaj także