Polityk podkreśla, że jest przyzwyczajona do sporu politycznego w Polsce i jest przekonana, że rząd wyjdzie z tego starcia obronną ręką.
– Problemem jest tylko to, że rząd PiS zostawił system prawny w złej kondycji i może to być wykorzystane przez tych, którzy nie respektują praworządności. Dlatego podejmowanie decyzji jest bardzo, bardzo trudne. Ale one są podejmowane zgodnie ze wszystkimi zasadami praworządności, które PiS w Polsce poważnie zniszczył – mówiła, cytowana przez portal dw.com.
Polityk zapewnia, że Polska właśnie wychodzi z kryzysu, a rząd postępuje według zasad wyznaczanych przez orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka czy Komisji Wiedeńskiej. – Droga już dawno została wskazana i wszędzie tam, gdzie PiS i jego decyzje zostały podważone przez europejskie sądy, naprawiamy to – mówiła.
Jak dodaje, pierwszym wyzwaniem w Polsce jest "zorganizowanie znowu państwa prawa”. – Ta droga jest trudna, ale ten rząd sobie poradzi – przyznaje.
Ponowne ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika
W czwartek prezydent Andrzej Duda poinformował, że wszczyna postępowanie ułaskawieniowe wobec byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
– Mój akt łaski z 2015 r. był zgodny z prawem. Niemniej panowie dziś są w więzieniu i każdy dzień zagraża ich życiu. Dlatego, na prośbę żon Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, zdecydowałem, że wszczynam postępowanie ułaskawieniowe. To będzie postępowanie w trybie prezydenckim, absolutnie według wszystkich standardów konstytucyjnych – zapowiedział prezydent.
Powołał się przy tym na art. 568 Kodeksu postępowania karnego i zwrócił się do prokuratora generalnego Adama Bodnara, aby na czas trwania postępowania ułaskawieniowego zwolnił obu polityków PiS z więzienia.
Czy politycy PiS odzyskają mandaty poselskie?
Eksperci cytowani przez "Rz" są zgodni, że Kamiński i Wąsik mogą odzyskać wolność, ale mandatów poselskich już nie. Wygasił je marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dwie izby Sądu Najwyższego (Kontroli Nadzwyczajnej oraz Pracy), wydały w tej sprawie dwa sprzeczne rozstrzygnięcia.
Kamiński i Wąsik zostali we wtorek wieczorem zatrzymani w Pałacu Prezydenckim, gdzie przebywali na zaproszenie prezydenta. Polityków PiS przewieziono najpierw na komendę przy ul. Grenadierów, a następnie do aresztu śledczego na Grochowie.
W środę przetransportowano ich do innych zakładów karnych – Kamińskiego do więzienia w Radomiu, natomiast Wąsika do miejscowości Przytuły Stare pod Ostrołęką. Wcześniej obaj politycy podjęli strajk głodowy.
Czytaj też:
Jest zawiadomienie do prokuratury na Tuska i Hołownię