"Do 5 lat pozbawienia wolności". Wrzosek atakuje prezydenta Dudę

"Do 5 lat pozbawienia wolności". Wrzosek atakuje prezydenta Dudę

Dodano: 
Prokurator Ewa Wrzosek
Prokurator Ewa Wrzosek Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch funkcjonariuszy CBA skazanych w tzw. aferze gruntowej. Prokurator Ewa Wrzosek uważa, że grozi mu za to kara pozbawienia wolności.

Na stronie prezydenta RP ukazała się informacja o decyzji Andrzeja Dudy dotyczącej zastosowania prawa łaski. Postępowanie ułaskawieniowe w tych sprawach zostało wszczęte w trybie z urzędu na podstawie art. 567 § 2 k.p.k. Co ciekawe, w sprawie tych osób Prokurator Generalny Adam Bodnar wystąpił z wnioskami o nieskorzystanie z prawa łaski.

Na sprawę jako pierwszy zwrócił uwagę dziennikarz salonu24 Marcin Dobski, sugerując, że ułaskawieni to agenci CBA skazani w tzw. aferze gruntowej – Grzegorz P. i Krzysztof B. Później tę informację potwierdził TVN24.

Decyzja prezydenta wywołała oburzenie w środowisku popierającym Platformę Obywatelską. Głos zabrała m.in. kontrowersyjna prokurator Ewa Wrzosek.

"W takich przypadkach- ułaskawienie to jak poplecznictwo. Do 5 lat pozbawienia wolności" – napisała na swoim koncie w serwisie X. Do jej wpisu odniosła się blogerka Kataryna, która napisała: "Odlot. Prokurator grozi prezydentowi za skorzystanie z prawa łaski. Pokażcie mi polityka, a znajdę paragraf".

Ruch prezydenta skomentował także premier Donald Tusk.

"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" – napisał szef rządu.

Afera gruntowa

Grzegorz P. i Krzysztof B., funkcjonariusze CBA skazani na więzienie za aferę gruntową, zostali ułaskawieni przez prezydenta już w 2015 roku, tak samo jak Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński. W związku z faktem, że akt łaski nastąpił przed prawomocnym wyrokiem sądu powstał spór prawny. W konsekwencji prezydent zdecydował o wszczęciu odrębnej procedury w przypadku każdego z czterech skazanych. Zwrócił się do Adama Bodnara o szybką ścieżkę ułaskawienia, a więc z pominięciem opinii sądu. Należy podkreślić, że decyzja prokuratora generalnego nie była tu dla prezydenta wiążąca.

Czytaj też:
Immunitet Wrzosek. "Nie popełniłam żadnego przestępstwa"
Czytaj też:
Prokuratura zabrała głos ws. Wrzosek. Wszystko jasne

Źródło: X / TVN24
Czytaj także