A w szczególności między Wielkim Księstwem i Koroną. Miasteczko i okoliczne włości tworzące małe „księstwo trubeckie” należały od 1609 r. do Rzeczypospolitej, natomiast w 1644 r. zostały niespodziewanie przekazane Moskwie. Władysław IV Waza prowadził wówczas rozmowy na temat przyszłego sojuszu przeciwko Turcji i Chanatowi Krymskiemu. Tymczasem carowi doniesiono, że w Rzeczypospolitej ukrywa się samozwaniec – niejaki Jan Faustyn Łuba, podający się za Iwana Dymitrowicza, cudownie ocalonego syna Dymitra Samozwańca i Maryny Mniszchówny. Moskale, którzy od czasu dwóch fałszywych pretendentów do tronu wpadali we wściekłość, słysząc jakąkolwiek wzmiankę o kolejnych, zagrozili zerwaniem rozmów, zażądali też wydania szalbierza. Król nie zgodził się na przekazanie im szlachcica.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.