IPN odnalazł groby polskich dzieci zmarłych w niemieckim obozie w Łodzi

IPN odnalazł groby polskich dzieci zmarłych w niemieckim obozie w Łodzi

Dodano: 
Dziewczęta na tle budynku podobozu dziewczęcego w obozie przy ul. Przemysłowej. W drzwiach stoi nadzorczyni Genowefa Pohl
Dziewczęta na tle budynku podobozu dziewczęcego w obozie przy ul. Przemysłowej. W drzwiach stoi nadzorczyni Genowefa Pohl Źródło: Wikimedia Commons
Na cmentarzu w Łodzi odkryto miejsce, w którym Niemcy chowali zwłoki dzieci zmarłych w obozie przy ul. Przemysłowej – podaje "Rzeczpospolita".

Szczątki zostały odnalezione przez zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej na terenie cmentarza św. Wojciecha w Łodzi przy ul. Kurczaki. W czterech miejscach odkryto szczątki osób małoletnich – informuje "Rz".

Ksiądz Tomasz Trzaska z IPN, którego cytuje dziennik, przekazał, że przeprowadzone badania historyczne, analiza zgromadzonych materiałów i wstępna ocena antropologiczna pozwalają przypuszczać, iż mogą to być poszukiwane ofiary. Typowane osoby to: Teresa Jakubowska, Stanisław Kurek, Janos Duka i Leon Marczawa. Zginęły one w obozie w kwietniu 1944 r.

13-letnia Tereska pobita na śmierć

– Niespełna 13-letnia Teresa Jakubowska, została bestialsko pobita przez Sydonię Bayer, kierowniczkę oddziału dziewczęcego w obozie. Skatowaną na apelu na oczach innych dzieci dziewczynkę polano na koniec zimną wodą. Nieprzytomną Teresę przeniesiono następnie do izolatki, gdzie zmarła. Pozostali trzej chłopcy stracili życie w wyniku wycieńczenia i chorób panujących w obozie przy ul. Przemysłowej – powiedział ks. Trzaska.

Dodał, że szczątki dzieci zostaną poddane oględzinom przez antropologów. Zostanie też podjęta próba ich identyfikacji w oparciu o badania DNA.

Niemiecki obóz dla dzieci w Łodzi. "Mały Oświęcim"

Obóz w Łodzi został założony w grudniu 1942 r. i funkcjonował do stycznia 1945 r. Był przeznaczony dla dzieci i młodzieży w wieku od 6 do 16 lat. Powstał na obszarze obszarze wydzielonym z łódzkiego getta (Litzmannstadt Ghetto). Zarządzała nim niemiecka policja bezpieczeństwa.

Przez Kinder-KL Litzmannstadt przeszło od 2 do ponad 3 tys. polskich dzieci. Ze względu na dużą śmiertelność miejsce to nazywano "Małym Oświęcimiem".

Pierwsze prace poszukiwawcze ofiar tego niemieckiego obozu IPN przeprowadził w lipcu 2023 r. Odnaleziono wówczas szczątki dziecka – Zdzisława Kafarskiego.

Czytaj też:
Obóz koncentracyjny dla dzieci. Jaki naród zdolny był do takich rzeczy?

Opracował: Damian Cygan
Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także